Niecały miesiąc przed wakacjami rząd chce z powrotem otworzyć szkoły. Nie wszyscy uczniowie zareagowali na tę zapowiedź entuzjazmem. Część chce przesunięcia terminu na wrzesień. Pod petycją w sprawie przesunięcia terminu powrotu do szkół na wrzesień, podpisało się już ponad 324 tys. osób - to dane z dzisiejszego popołudnia, liczba ta bardzo szybko rośnie. Co na ten temat sądzą elblążanie? Weź udział w ankiecie INFO.
Sprzeciwiamy się powrotowi w tym roku szkolnym do nauki stacjonarnej i chcielibyśmy by nasz głos, głos wszystkich uczniów został i tym razem usłyszany oraz by została podjęta odpowiednia decyzja, o jaką prosimy. Nie mamy czasu, by znów wrócić do nauki stacjonarnej, ponieważ uczniowie chcą się skupić na nauce do egzaminu ósmoklasisty, a nie przejmowaniem się o liczbie zgonów i zachorowań w danym dniu. Dodatkowo uczniowie są zestresowani sprawdzaniem zeszytów, notatek lub że po powrocie będą musieli od nowa pisać sprawdziany w niepokoju i stresie. Petycja dotyczy również uczniów klas ponadpodstawowych
- czytamy w petycji "Powrót do szkół od września 2021" skierowanej do ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka , autorstwa grupy Protest Uczniowski.
W środę, 28 kwietnia, rząd przedstawił plan powrotu uczniów do szkół. Zgodnie z nim 4 maja do nauki stacjonarnej mają wrócić uczniowie klas I-III, 15 maja uczniowie pozostałych klas szkół podstawowych i szkół ponadpodstawowych rozpoczną zajęcia hybrydowe. 29 maja, czyli niecały miesiąc przed zakończeniem roku szkolnego, do szkół mają wrócić wszyscy uczniowie.
Na ponowne otwarcie szkół czekają nauczyciele, rodzice oraz sami uczniowie. Wielu młodych zgadza się jednak z autorami petycji "Powrót do szkół od września 2021" i chce spokojnego powrotu do nauki w nowym roku szkolnym.
Teraz to posypią się jedynki i trzeba będzie poświęcić trochę czasu na uzupełnienie zeszytów. To pierwsze co przyszło mi do głowy, gdy usłyszałem, że w maju mamy wrócić do szkół. Pewnie, że tęsknimy za normalną szkołą, ale mimo wszystko wolałbym, żeby ten powrót przełożono na wrzesień. Wtedy będziemy na spokojnie, bez stresu, mogli się cieszyć normalnością
- mówi 7-klasista z elbląskiej szkoły podstawowej.
- Podpisałam się pod petycją. To samo zrobiło kilka moich koleżanek z klasy. Prawie przez cały rok trzymano nas w domach i teraz na chwilę przed wakacjami mamy wracać do szkoły. Zdecydowanie mi się to nie podoba. To nie będzie normalny powrót - przekonuje 13-letnia Julka. Jej o rok młodsza siostra jest jednak innego zdania, jak podkreśla: Dosyć ma już siedzenia w domu.
Co na temat zaplanowanego na maj powrotu do szkół sądzą Czytelnicy info.elblag? Zachęcamy do udziału w naszej ankiecie. Głosowanie potrwa do 4 maja, do godz. 12.00.
Jak można, zeszyty będą im sprawdzać??? Może jeszcze odpytywać! No skandal. Dzieciom poprzewracało się w głowach. No tak statystykami się stresują. Połowa tumanów nagle same 5 dostaje to jest jakaś kpina. Do szkoły wracać i to już.
A petycji o uzyskaniu matury bez egzaminow jeszcze nie napisali? Nieee? Dziwne, powinni, przeciez matura to stres i jako taki powinien zostac zniesiony. Proponuje by petycje jako pierwsi podpisali uczniowie klas I-III SP
Lepiej petycje aby ten człowiek ustapił i podał sie do dymisji.Dosyć szkód zrobił ten cały pis w szkolnictwie.Te minusy ktore sie pojawią to od tumanów.
Minister Czarnek nie jest cudotwórcą i nie zlikwiduje pandemii z wtorku na środę. Petycję każdy może pisać, lepiej żeby starsi i młodsi zaczęli poważnie traktować wirusa bo on nie jest polityczny i się nie przelęknie wyników sondaży, protestów czy wyborów tylko zrobi swoje jak dotychczas.
Do Pistozło. A to nie wiedziałam ze PIS wymyślił a może wypuścił covida o dzieci siedzą w domach i zdalnie się uczą. A czy mają wrócić do szkoły to jeszcze nie decydują. Trochę nasze pociechy się rozleniwiły.
Nauczyciele tez nie chcą wracać he he
Może to nie uczniowie a nauczyciele do września by nie chcieli przychodzić do szkoły. Nie trzeba wcześnie zrywać się z lóżka. Na kosztach dojazdu można zaoszczędzić a i obiad dla rodziny, w międzyczasie, można ugotować.
Do szkoły a nie zabytki w głowach. Jak na noszenie kartonów i wyzwiska i protesty mieli chęć. A na naukę w szkole nie. Kiedys wroci wszystko do normy.
No najlepiej niech siedzą na ***ch w domu i udają te swoje lekce online. Do szkoły i to od jutra nieuki!!!
Ale tu gbury ...