Gorąca politycznie niedziela (16.11.) nie przyćmiła wydarzenia kulturalnego, jakim niewątpliwie był koncert Elbląskiej Orkiestry Kameralnej. Gościem specjalnym tego wieczoru był kontratenor, Jan Jakub Monowid, a Orkiestrę poprowadził dyrygent José Maria Florêncio.
Niska frekwencja wyborcza mogłaby sugerować, że Elblążanie woleli niedzielę spędzić w domowym zaciszu. Teorii tej nie potwierdza publiczność tłumnie przybyła na koncert Elbląskiej Orkiestry Kameralnej. Ci, którzy zdecydowali się wysłuchać niedzielnego koncertu, na pewno tego nie żałują.
Z racji osoby ks. Jerzego Popiełuszki, któremu koncert był dedykowany, spodziewać by się można patetycznego repertuaru. Nic bardziej mylnego. „ Koncert staropolski” Romualda Twardowskiego, „Trzy utwory w dawnym stylu na orkiestrę smyczkową” Henryka Mikołaja Góreckiego, nawet „Psalm 126 Nisi Dominus” Antonio Vivaldiego zachwycały licznie zgromadzona publiczność. Ostatnie dwa utwory, podobnie jak słynna aria „Casa sposa” z opery „Rinaldo” Händla okraszone pięknym śpiewem solisty, kontratenora, Jana Jakuba Monowida sprawiły, że słuchacze delektowali się każdym dźwiękiem czerpiąc nieukrywaną przyjemność.
- Pierwszy raz „na żywo” słyszałam kontratenora i muszę przyznać, że to co czytałam o tym rodzaju śpiewu dalekie jest od rzeczywistości – twierdziła p. Janina. – Wykorzystanie podczas śpiewu tylko połowy strun głosowych to nie tylko trudna i ciekawa technika, ale przede wszystkim cudowny efekt akustyczny. Pan Monowid śpiewał po prostu bosko.
Równie pochlebnie publiczność oceniła występ kameralistów, którzy wystąpili pod batutą pochodzącego z Brazylii, znakomitego dyrygenta, José Maria Florêncio. Zagrany na zakończenie „III Koncert brandenburski G-dur” Jana Sebastiana Bacha poderwał słuchaczy na nogi i owacją na stojąco dziękowali muzykom za wspaniały koncert.
Elbląska Orkiestra Kameralna przyzwyczaiła już elbląskich melomanów do wyjątkowych koncertów i gościnnych występów najlepszych solistów i dyrygentów. Już niebawem kolejne artystyczne wydarzenie w wykonaniu EOK, która tym razem wystąpi w powiększonym o sekcję dętą składzie, a gośćmi specjalnymi będą Anna Maria Jopek i zespół KROKE.
oj mało wy wiecie o "Buhaju". Nie tek dawno czczono czerwone książeczki, teraz czarne, czyli nic się nie zmieniło. Hipokryzja hipokrytów
Koncert znakomity, solista także i to jest na temat.
Szanowna Pani Redaktor. Słowo "elblążanie" piszemy małą literą.