Pogoda w Polsce bywa kapryśna. Tak jak dziś, kiedy spłatała wszystkim miłego figla i gorącym, czerwcowym słońcem przywitała pierwszych kibiców piłki nożnej, którzy przybyli do Elbląskiej Strefy Kibica, aby wspólnie dopingować polską drużynę w meczu inauguracyjnym przeciwko Grecji.
Strefa została otwarta punktualnie o godzinie 15. Wtedy to przy bramkach otaczających obszar strefy ustawili się pierwsi, chętni kibice. – Na razie zainteresowanie jest niewielkie. – mówi pani Jadwiga, która przyszła spędzić to popołudnie z wnuczką Amelką. – Ale jestem przekonana, że już za chwilę Plac tłumnie się zapełni.
I rzeczywiście, już około godziny 16 dało się zauważyć całe rodziny, które wspólną zabawą rozgrzewały powoli atmosferę w całej strefie. Rozpoczęły się pierwsze konkursy dla najmłodszych związane z historią piłki nożnej, a w specjalnie przygotowanych namiotach można było miło spędzić czas układając piłkarskie puzzle, lub pograć w „piłkarzyki”. Można było również skorzystać z konsoli do gier.
- Podoba mi się, że przyjechała do nas Mobilna Strefa Kibica. – mówi 12 letni Łukasz. – Fajnie będzie oglądać mecz na dwóch telebimach. – Na razie jest spokojnie, nie czuć jeszcze piłkarskich emocji. – mówi mama Łukasza, pani Kamila. – Ale myślę, że im bliżej godziny 18, tym ciśnienie będzie rosło coraz bardziej.
Trochę rozczarowuje brak miejsc siedzących w Elbląskiej Strefie Kibica. – To trochę nieprzemyślane. – mówi 38-letni Marek. – Przecież przychodzi tu dużo ludzi z małymi dziećmi, które szybko się męczą. Jakieś rzędy ławek na pewno by się przydały.
Przypominamy, że Elbląska Strefa Kibica będzie otwarta każdego dnia, do 1 lipca, od godziny 15 do zakończenia ostatniego meczu. Wstęp do strefy jest bezpłatny.
Powoli Plac Jagiellończyka zaczyna mienić się biało-czerwonymi barwami. Największych emocji spodziewamy się o godzinie 18, kiedy Polacy rozpoczną swój historyczny mecz na Mistrzostwach Europy 2012, których są gospodarzami. A więc, do boju, Polsko!
Jak widać Pan Marek lat 38 jak każdy "kibic" jest "niepełnosprawny" umysłowo, no ale czego wymagać od "kibiców".
Kwestia podstawowa: za mało nalewaków. Kolejki po piwo niesamowite. Po 40 minutach czekania i odśpiewaniu z musu hymnu w kolejce odpuściłem sobie stanie i poszedłem oglądać mecz. Ponadto przydałoby się postawić przy nalewakach barierki - wp.......nie się poza kolejką było normą, bardzo wk.......... dla tych co czekali kulturalnie na swoją kolej. Gratulacje dla Ratusza za ch..... organizację Strefy Kibica.
Pisze,że wstęp bezpłatny,ale nic nie pisze czy kapcie obowiązkowo??????
Byłem dziś około 16 , pełen luz ,bez ścisku prowadzenie konkursu przez mistrza ceremonii po prostu zenada , na telebimie co parę sekund teksty pochwalne ku czci jaśnie panującemu nam Grzegorzowi - ja się na to nie piszę , mnie to po prostu razi i zniechęca . Jeśli tak ma wyglądać strefa kibica w 150 tyś mieście , to przepraszam bardzo ( nie obrażająć nikogo) ale jedzie wiochą .
Nawet w takim Kaliningradzie jest lepsza strefa kibica, większy telebim trybuny , no ale w końcu Elbląg to wieś.
1500 takich samych zdjęć. super