Poniedziałek, 23.12.2024, Imieniny: Dagna, Wiktoria, Slawomir
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii ELBLĄSKA TEMIDA

89-latka nie dała się oszukać i wszystko nagrała. Ruszył proces dotyczący pokazu dla seniorów

25.02.2021, 16:00:00 Rozmiar tekstu: A A A
89-latka nie dała się oszukać i wszystko nagrała. Ruszył proces dotyczący pokazu dla seniorów
Fot. Adrian Sajko

Zamiast obiecanej wygranej w postaci wczasów w Zakopanem i drogiego sprzętu, pani Urszuli podsunięto do podpisania umowę na zakup towaru za 8 tys. 900 zł, przekonuje elbląska prokuratura. Staruszki nie udało się naciągnąć. 89-latka współpracowała z policją i rzecznikiem konsumentów, a całe zajście nagrała na dyktafon. Proces dwóch pracowników firmy organizującej pokaz, oskarżonych o usiłowanie oszustwa, ruszył dziś (25 lutego) przed elbląskim sądem.

 

Chciałabym, żeby przestano oszukiwać starszych ludzi, którzy niejednokrotnie przypłacają to zdrowiem. (...) Wcześniej rozmawialiśmy o tym, że trzeba, aby ktoś poszedł na ten pokaz i był "agentem". Zapytałam, czy to mogę być ja. Nigdy nie zajmowałam się takimi sprawami. To było dla mnie coś nowego. Nie chciałbym jednak, żeby nadal oszukiwano seniorów. Niech Ci ludzie będą uczciwi

 

- mówiła jeszcze przed rozprawą pani Urszula, 89-latka z Elbląga.

Dziś, 25 lutego, przed Sądem Rejonowym w Elblągu ruszył proces w sprawie próby oszustwa podczas pokazu sprzętu rehabilitacyjnego i AGD dla seniorów, który odbył się maju 2019 roku w jednym z elbląskich hoteli. Na ławie oskarżonych zasiadło dwóch pracowników firmy, która zorganizowała pokaz - Patryk P. i Sebastian N.


Prokuratura zarzuca mężczyznom usiłowanie oszustwa. - Miało ono polegać na tym, że oskarżeni Patryk P. i Sebastian N., działając wspólnie i w porozumieniu, w dniu 22.05.2019 r. w celu osiągnięcia korzyści majątkowej usiłowali doprowadzić pokrzywdzoną (89-letnią panią Urszulę - przyp. red.) do niekorzystnego rozporządzania mieniem w kwocie 8.900 zł. Jako przedstawiciele O. M. sp. z o.o., prowadząc pokaz urządzeń rehabilitacyjnych i artykułów gospodarstwa domowego, poinformowali pokrzywdzoną o wygraniu głównej nagrody w postaci materaca wibracyjnego, odkurzacza wieloczynnościowego, wczasów w Zakopanem, naczyń wysokiej jakości, poduszki i maty wełnianej, wszystko o łącznej wartości 40.000 zł, a kwota 8.900 zł, którą pokrzywdzona miała zapłacić z otrzymaniem tych rzeczy, miała stanowić jedynie podatek od wygranej, podczas gdy faktycznie zawarli z pokrzywdzoną w imieniu O. M. sp. z o.o umowę sprzedaży na raty wyżej wymienionych rzeczy na łączną kwotę 8.900 zł. Zamierzonego celu nie osiągnęli z uwagi na działania podjęte przez Miejskiego Rzecznika Praw Konsumenta w Elblągu
 

- wyjaśniał sędzia Tomasz Koronowski, rzecznik Sądu Okręgowego w Elblągu.


Mężczyźni, podczas postępowania przygotowawczego nie przyznali się do winy. Sebastian N., który jako jedyny stawił się w czwartek w sądzie (drugi z oskarżonych nieobecność usprawiedliwiał chorobą), podtrzymał to stanowisko.

 

Prowadzę wykłady na temat produktów, przedstawiam je, opowiadam o ich zaletach. Przedstawiam, w jaki sposób klienci mogą je zakupić. Nie uczestniczę w sprzedaży, ja tylko opowiadam o produktach. Wszystkie osoby na sali trafiają do przedstawicieli. Pan Patryk podczas rozmowy z panią (poszkodowaną - przyp. red.) podszedł do mnie i zapytał, czy jest możliwość rozłożenia owej płatności na 10 przelewów do firmy. Podszedłem do pani i spytałem, czy chce zakupić produkty na 10 rat firmowych. Pani potwierdziła. Na tym skończył się mój udział. Nie uczestniczyłem w sprzedaży

 

- wyjaśniał przed elbląskim sądem Sebastian N. 

Podczas pierwszej rozprawy zeznania złożyła również poszkodowana.

 

Powiedziałam, że nie mam takich pieniędzy, aby zapłacić podatek od wygranej. Spytano mnie, czy mam konto. Czy mam odłożone pieniądze na pogrzeb? Stanęliśmy na tym, że mam zapłacić 1000 zł jako pierwszą ratę podatku za wygraną. Ja była tylko "agentem", wtedy pomyślałam, że jeśli policji, rzecznika nie będzie przed tą salą, to dopiero utopiłam. Na szczęście tak się nie stało. Gdy wyszłam ze spotkania wszystkie dokumenty i nagranie oddałam policji

 

- pani Urszula przed rozprawą wspominała wydarzenia sprzed niemal dwóch lat.

To dopiero początek procesu. Na wyrok trochę poczekamy. Jednak już teraz wiadomo, że to sprawa wyjątkowa. Sporo mówi się o procederze oszukiwania seniorów przez nieuczciwych handlowców, nieczęsto się zdarza, że przed obliczem sprawiedliwości stają pracownicy firm organizujących takie pokazy dla seniorów.

 

Proces, który dziś rozpoczął się w Elblągu, jest jednym z pierwszych tego typu w Polsce. Rzadko zdarza się, aby takie sprawy trafiały do postępowania karnego. Bardzo liczę na to, że sąd wyda wyrok skazujący, chociażby symboliczny. Będzie to sygnał zarówno dla tych, którzy prowadzą tego typu działania, jak i dla osób, które w nich uczestniczą

 

- mówił Paweł Rodziewicz, Miejski Rzecznik Konsumentów w Elblągu.
 

Natasza Jatczyńska
Wyślij wiadomość do autora tekstu

Oceń tekst:

Ocen: 7

%100.0 %0.0


Galeria / Proces pracowników firmy organizującej pokazy dla seniorów ( zdjęć 22 )
Dodano: 2021-02-25 | Fot. Adrian Sajko
0

Komentarze do artykułu (22)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    +33
    ~ Ulala
    Czwartek, 25.02

    Brawo dla Pani:)

  2. 2
    +41
    ~ Machupichcę
    Czwartek, 25.02

    Dwóch cwaniaków mniej. Wielkie brawo dla tej Pani !!!

  3. 3
    +30
    ~ xxx
    Czwartek, 25.02

    Wzór do naśladowania, mądra niż nie jeden młodzieniec. Dużo zdrowia dla tej pani, a naciągaczom za brak respektu do starszych powinni surowo za takie oszustwa odpowiadać. Nawet nie wiadomo skąd biorą numery telefonów i szukają ofiar.

  4. 4
    +28
    ~ Z daleka od naciągaczy
    Czwartek, 25.02

    Gratuluję Pani takiego rozsądku i odwagi! Moja mama zakupiła na raty podczas takiego pokazu kołdry z owczej wełny, które spłacała wiele lat. Nie powiedziała mi o tym początkowo, ale kiedy uświadomiłam jej ,że to są przekręty i naciągacze , już nigdy nic nie wzięła na raty. Musiałam jednak pójść z nią na taki pokaz - właśnie do hotelu Elbląg na dole - i pokazać jej ,jak działa manipulacja tych "Sebastianów" ,znawców produktów, którzy tylko patrzyli ,ile jest par , losowali nagrody dla małżeństw i kombinowali tak,żeby ci biedni emeryci do śmierci spłacali jakiś termomiks, kołdrę,czy matę relaksującą. Podczas rozmowy z takim chłopczusiem żądnym dużej kasy za umowę , nie mogłam nadziwić się bezczelności ,gdy nie chcieli ,abym usiadła z mamą ,gdyż próbowali znowu coś sprzedać na raty.

  5. 5
    +22
    ~ Czytelnik
    Czwartek, 25.02

    Brawo dla tej Pani nie straciła głowy i nie dała się wkręcić oszustom

  6. 6
    --10
    ~ Kassandra
    Czwartek, 25.02

    ta sędzia jest znana z braku wyobraźni, przyklepie co inni postanowili

  7. 7
    +11
    ~ PYTANIE
    Czwartek, 25.02

    Akiedy prokuratury dobiorą się, na mocy prawa, z urzędu , do nielegalnych firm windykacyjnych gnębiących telefoali i listami , ludzi, żądając zapłaty długów rzekomych, spreparowanych, fikcyjnych.

  8. 8
    +6
    ~ bystra dziewczyna
    Piątek, 26.02

    A inna elblążanka w podobnym wieku dała się wykorzystać dwóm grubasom na lodowisku. Cwaniacy szukają różnych sposobów by się uwiarygodnić.

  9. 9
    +6
    ~ karolek
    Piątek, 26.02

    WIELKIE BRAWA dla Pani, a śmierdzących oszustów j*bać prądem!

  10. 10
    --1
    ~ Dariusz
    Piątek, 26.02

    Losowanie garnków, szczęścia pseudo obniżek pod twarzą znanego kucharza ma się dobrze. Dalej hula , jeżeli ta Pani poszła na pokaz z zamiarem fikcyjnego zakupu tym Panom nic nie zrobią - nic z tego nie będzie pic na wodę. Ci Panowie nigdzie nie musza uciekać , zakładają sp.z.o.o przeważnie na jakiegoś menela . Zakazać sprzedaży nie można , można nałożyć na firmy aby każdy pokaz rejestrować zgłaszając np.7 dni przed na Policję i US czy UOKIK proste , ale zbyt proste bo firmy - nie te koguciki - ale molochy garnkowe i mikserowe obracają setkami dziesiątkami milionów w PL Do tego dochodzi zakaz finansowania przez Banki sprzedaży poza siedziba firmy i problem sam się rozwiąże tylko z tych zysków żyją nie tylko „Sebastiany” jest to żyła złota dla banków i niezły zastrzyk gotówki dla państwa (podatki)

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


1.1033749580383