Rozjechał ciężarną kotkę, na oczach dzieci bawiących się przed szkołą. Po zwierzaku przejechał raz, zawrócił i najechał na nie ponownie. Sąd skazał go na 10 miesięcy ograniczenia wolności i zapłatę 5 tysięcy złotych na rzecz schroniska.
Do zdarzenia doszło 9 września br. na ulicy Szymanowskiego w Elblągu. Grupa dzieci zauważyła pod szkołą osobowe renault, którego kierowca przejechał ciężarną kotkę.
Zrobił to dwukrotnie, bo jeszcze wycofał samochód i ponownie najechał kota. Nie wiadomo co kierowało 32-latkiem, gdyż nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Nie był karany. Weterynarze nie zdołali uratować zwierzęcia
– informował Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej w Elblągu.
Mężczynę oskarżono o to, że działając ze szczególnym okrucieństwem znęcał sie nad kotem. Sprawa trafiła do sądu. Kilka dni temu Adam P. usłyszał wyrok. Sędzia skazał go na 10 miesięcy ograniczenia wolności. Mężczyzna przez dwadzieścia godzin miesięcznie będzie musiał pracować społecznie. Musi również zapłacić 5 tys. złotych na rzecz schroniska i ponieść koszty procesu.
Adam P. Ma również pięcioletni zakaz trzymania zwierząt. Sedzia uznał go winnym zarzucanego czyny. Wyrok zapadł 1 grudnia. W tej chwili jest jeszcze nieprawomocny, strony mają siedem dni na odwołanie sie od niego
– wyjaśnia sędzia Dorota Zientara, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu.
Czyn Adama P. niestety nie należy do wyjątków. Coraz więcej spraw o znęcanie się nad zwierzętami trafia do elbląskiego sądu. Wystarczy przypomnieć 30-latka, który w lipcu br. przywiązał psa do drzewa w parku Dolinka w Elblągu i pozostawił go na pewną śmierć czy 34-latki, która w sierpniu zakatowała pięciomiesięcznego kota.
Policjanci apelują o wrażliwość. Jeżeli zauważysz, że ktoś znęca się nad zwierzętami, zadzwoń pod numer 997 lub 112. Zauważony problem można zgłosić również na adres e-mail: policja@elblag.ol.policja.gov.pl - informują funkcjonariusze KMP w Elblągu.
Nie rozumiem, skoro ustawa mówi o pozbawieniu wolności do lat 3, to na rok bym go zamknął plus grzywna. Bydlak.
Phi tez mi kara. Powinno się go rownież celowo rozjechać- walcem dla rownowagi
trochę nie rozumiem. 10 miesiecy w zawiasach i ma przez te 10 miesięcy 20 godzin każdego miesiąca pracować czy ma tylko 20 godzin prac ogólnie? Tak czy inaczej lepiej żeby sprzątał ulicę a nie siedział za kratami na naszym utrzymaniu. Oby się teraz nie kiwał zwolnieniami lekarskimi bo chory i pracować nie może albo grzywny nie zapłacił bo "biedny"
A ja się z sąsiadami zastanawiałam gdzie się podziała nasza biała kotka która miała lada dzień się okocić .A to bydle i zwyrodnialec (bo inaczej nie można go nazwać ) po prostu sobie po NIEJ przejechał .Padalec bez uczuć .Nie wiem co była winna ta kotka żeby ją tak potraktować .Ona była na naszym podwórku od lat TY ZWYRODNIALCU!
Bezmózgi śmieć. Podobnie, jak pozostała dwójka. To świadczy o nich i ich rodzinach - bo ktoś ich tak "wychował". Zero uczuć.
Nie wiem jak dokładnie wyglądają procedury, ale warto, żeby pracownicy schroniska monitorowali czy wpłynęła grzywna. Jeśli nie wpłynie w wyznaczonym czasie, to trzeba poinformować Sąd, żeby wysłał do tego bydlaka komornika.
***na qrwa męska. Ścierwo ***...... Takich powinno się obrać publicznie i ręce u ***......... Qrwa męska.
Walcem go!
a nie mozna go poprostu zastrzelic? kulka w potylice i do dołu. to załawtiłoby sprawe i byłoby adekwatne do popełnionego czynu. to smiec ludzki. absolutnie niepotrzebny na tym swiecie
Dajcie go do mnie żeby odrobił te godziny. Już ja się postaram żeby zapamiętał karę poprzez ciężką pracę.