Nie POprą budżetu Elbląga

Już jutro elbląscy radni spotkają się na V sesji Rady Miejskiej, aby uchwalić budżet miasta na 2007 r. Dziś na specjalnie zwołanej konferencji prasowej Jerzy Wcisła, przewodniczący Klubu Radnych Platformy Obywatelskiej, oświadczył, że radni PO będą zgodnie głosować przeciwko jego przyjęciu. 

Jaki jest główny powód takiej decyzji radnych PO? Otóż, jak twierdzi Jerzy Wcisła, pomimo licznych uwag, sugestii i propozycji elbląskiej Platformy przedstawionych na debacie i dotyczących projektu budżetu miasta, zostały one pominięte i w większości odrzucone przez opozycję i Prezydenta Henryka Słoninę. 

- Wnieśliśmy kilkanaście zasadniczych wniosków do projektu budżetu i podjęliśmy je na debacie budżetowej. Na każdy zgłoszony przez nas wniosek była bardzo emocjonalna reakcja. Projekt budżetu był broniony jak Częstochowa – mówi przew. Klubu Radnych PO. - Wydawało nam się, ze organizowanie takich debat, ma na celu wzięcie pod uwagę wszystkich wniosków, które są składane do budżetu. Ważnym przecież jest by budżet był jak najbardziej doskonały i był kompromisem, wobec różnych oczekiwań w stosunku do niego. Niestety nasze tegoroczne starania nie przyniosły żadnego efektu – oznajmia Jerzy Wcisła. 

Klub Radnych PO przesłał do Prezydenta Henryka Słoniny pismo z uwagami do projektu budżetu Elbląga na ten rok. Znalazły się w nim m.in. sugestie dotyczące poprawienia sytuacji mieszkaniowej elblążan, gdyż wg statystyk powierzchnia mieszkania w przeliczeniu na jednego mieszkańca, jest jedną z najniższych w miastach podobnej wielkości co Elbląg. Dlatego też radni PO wnioskowali o środki na budowę lub przystosowanie budynków pod tzw. mieszkania socjalne. 

Drugim istotnym punktem były środki na promocję miasta, które od lat są na niskim poziomie. – Pomimo przedwyborczych zapowiedzi Prezydenta, w projekcie budżetu nie widzimy przełomu w tej sprawie. Proponowaliśmy zwiększenie budżetu Biura Promocji Miasta do ok. 1,5 – 2 mln zł. Tymczasem w projekcie budżetu zapisano na ten cel ok. 300 tys. zł – wyjaśnia radny PO Witold Strzelec.

Radni Platformy zaproponowali także, by stworzyć strategię rozwoju Portu Morskiego w Elblągu. – Strategia ta winna pokazać nam, jakie inwestycje są jeszcze konieczne, by port mógł spełniać podstawowe funkcje, by nie okazało się, że znowu jakiś most będzie za niski, a dźwig za mały. Powinniśmy także wiedzieć, ile pieniędzy trzeba wydać, by Elbląg stał się portem morskim, nie tylko z nazwy, ale także z racji pełnionych funkcji – twierdzi radny Wcisła.

- Konkluzją do tego wszystkiego jest jednak odpowiedź Prezydenta na nasze pismo, mówiące, że to jest program Prezydenta i on będzie w Elblągu realizowany. Możemy w tym momencie się zastanowić, jaka jest więc nasza rola? Albo poprzemy ten program albo nie, bo innych możliwości nie ma – zastanawia się przew. Klubu PO. - Proces uzgadniania budżetu z opozycją funkcjonuje w Elblągu źle. Podobnie zresztą, z tego co wiem, potraktowano wnioski Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości.

Jak się więc zachowają radni Platformy podczas jutrzejszego głosowania nad budżetem? - My tego budżetu nie poprzemy, nie tylko ze względu na procedurę jego uchwalania, ale na jej efekt, czyli na to, że w budżecie nie znalazły się żadne z naszych wniosków oraz ze względu na nasze zastrzeżenia merytoryczne, które mamy wobec tego projektu – zapowiada przewodniczący.