Letnie upały szczególnie mocno doskwierają bezdomnym zwierzętom. - To bardzo trudny okres dla czworonogów - przyznaje kierowniczka elbląskiego schroniska.
Od rana pracownicy schroniska dla bezdomnych psów i kotów polewają wodą klatki i wybiegi dla zwierząt aby choć trochę ulżyć czworonogom w znoszeniu upału. - Chłodzenie klatek i uzupełnianie poideł to najważniejsza sprawa, zraszamy także dachy psich bud i betonowe posadzki. Oczywiście w czasie takich upałów zwierzęta dostają więcej wody – mówi Aneta Purzycka, kierowniczka Schroniska dla Zwierząt w Elblągu.
Jeśli chodzi o okres wakacyjny, to nie zwiększa się liczba przyjmowanych zwierząt, zmniejsza się tylko liczba chętnych osób, które chciałyby przygarnąć zwierze do siebie. Pocieszeniem jest to, że zawsze jest tak w okresie letnim przyznaje kierowniczka. Obecnie w elbląskim schronisku przy ulicy Królewieckiej 233 przebywa blisko 140 psów i 30 kotów.
rzeczywiscie pieski i kotki maja naprawdę gorąco tak im wspolczuje biedne są