Wczoraj w staromiejskich kamieniczkach podpisany został kontrakt na realizację drugiego etapu kompleksowej modernizacji stacji uzdatniania wodny pitnej dla elblążan.
W obecności prezydenta Elbląga Henryka Słoniny, dokumenty podpisali Tadeusz Grodziewicz, dyrektor Elbląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji oraz Andrzej Zwierzchowski, wiceprezes zarządu Hydrobudowa Włocławek S.A. Podpisana umowa opiewa na kwotę 17.499.722,33 euro. Kontrakt obejmuje modernizację i rozbudowę stacji uzdatniania wody „Królewiecka”, czyszczenie sieci wodociągowej (około 130 km) i wymianę armatury sieciowej, zabezpieczenie antykorozyjne stalowych odcinków magistrali wodociągowej Szopy-Elbląg (około 3 km), budowę wodociągu "Modrzewina" oraz wdrożenie telemetrycznego systemu zarządzania produkcją i dystrybucją wody w mieście. Na efekty wykonanych prac będziemy czekać przez najbliższe dwa lata.
Przypomnijmy: Pierwszy kontrakt o wartości 5.686.354 euro jest realizowany przez firmę Hydrobudowa 9 z Poznania. Rozpoczęcie prac nastąpiło w grudniu 2004 roku, miesiąc po podpisaniu umowy. W chwili obecnej, jak zdradził Tadeusz Rodziewicz, dyrektor EPWiK zaawansowanie robót przekracza 90 procent. Pierwszy etap, który już powoli się kończy obejmuje modernizację i rozbudowę stacji uzdatniania wody „Malborska”, remont i rozbudowę zbiornika wody pitnej „Częstochowska” oraz wymianę sieci wodociągowe, głównie te odcinki o największym wskaźniku awaryjności.
- Umowa o łącznej wartości blisko 24 milionów euro jest najdroższym i jednocześnie największym kontraktem inwestycyjnym w historii Elbląga - wyznał na konferencji Henryk Słonina, prezydent Elbląga. Ponad 15 milionów euro to środki kwalifikowane tzn. dofinansowane z funduszy. Dotacja Unii Europejskiej przyznana w ramach Funduszu Spójności wynosi 9,5 miliona euro, co stanowi 60% wartości środków kwalifikowanych. Ponadto projekt uzyskał dofinansowanie ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w wysokości 6 milionów euro w formie pożyczki. Pozostałą kwotę stanowią środki własne EPWik. Beneficjentem końcowym przedsięwzięcia jest miasto Elbląg.
Po zakończeniu wszystkich prac związanych z tą wielką inwestycją można być pewnym, iż do wszystkich mieszkań w naszym mieście popłynie woda, której jakość spełniać będzie wszelkie wymogi stawiane nam przez Unię Europejską. - Woda nie tylko będzie czysta, ale także będzie można ją bezpośrednio konsumować - obiecuje Tadeusz Grodziewicz, dyrektor Elbląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.
Ciekawe, czy p. Grodziewicz pozbył się tego jarmarcznego kucyka, z którym wygląda jak zniewieściały - emerytowany wiejski podrywacz, który "te wszystkie sprawy" ma już dawno, dawno za sobą, a jeszcze nadrabia miną. Panie Grodziewicz - na tym stanowisku więcej powagi!
Kucyk ciągle jest, ala disco polo man ;)