Powoli kończy się XIV Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tym roku zbierane są pieniądze na zakup sprzętu ratującego życie dzieci poszkodowanych w wypadkach oraz na naukę pierwszej pomocy.
Tegoroczne lokalne granie było bardzo huczne i nawet bogate. Elblążanie bawili się w dwunastu sztabikach zorganizowanych w elbląskich szkołach. Wiele szkół zaskoczyło publiczność ciekawymi pomysłami. Szkoła Podstawowa nr 12 zorganizowała rodzinne dyktando, licytację szczeniaczków oraz noworoczne wróżby i horoskopy.
SP 19 zaskoczyła miło publiczność ludowymi jasełkami i pysznymi wypiekami. Elvis Presley pojawił się w SP 25, przynosząc ze sobą do licytacji kubek z wizerunkiem dyrektora szkoły oraz karmniki wykonane przez uczniów.
W Zespole Szkół Technicznych odbył się bal karnawałowy dla młodzieży z osiedla oraz licytacja wielkiego, żywego królika. Za symboliczny „wrzut do puszeczki” uczennice oferowały elblążankom usługi w salonie piękności.
Bowling Club zorganizował turniej gry w kręgle i w lotki. Tradycyjnie już swoje loterie zorganizował Szpital Wojewódzki, który w tym roku ze swojej licytacji uzyskał kwotę 1210 zł. Za 90, 70 i 150 zł wylicytowano trzy pakiety badań. Resztę pieniążków udało się uzyskać za koszulkę, kubek, maskotkę i podkładkę pod mysz.
Sporo elblążąn przybyło na otwarcie lodowiska, na którym rozegrano orkiestrowy turniej hokejowy. Zawody wygrali studenci – hokeiści, a za nimi uplasowali się strażacy i przedstawiciele Szpitala Wojewódzkiego.
Scenę główną umieszczoną na Placu Jagiellończyka prowadziła Marta Hajkowicz (Radio El) oraz Paweł Płoski. Przed elbląską publicznością zaprezentowały się lokalne zespoły: „W granicach rozsądku”, „Tapczan 69”, „Cool Me Nacya” i „Lunar Module”.
Odbyły się także licytacje przedmiotów podarowanych przez Policję, 16 Pomorską Dywizję Zmechanizowaną, Straż Pożarną oraz Szpital Wojewódzki.
Maskotkę Poli wylicytowano za 750 zł. Dodatkowo do maskotki dodano prezent w postaci elbląskich gadżetów: smyczy i podkładki pod mysz komputerową, oczywiście wszystko z logo Policji i WOŚP. Ryngraf od wojska został sprzedany za 350 zł. Podarowany przez Straż Pożarną pluszowy miś znalazł nabywcę za kwotę 200zł. Warto dodać, iż maskotka ta, na co dzień trafia do rąk dzieci poszkodowanych w czasie pożarów. Dodatkowo nabywca otrzymał warszawską koszulkę WOŚP i kubek.
Ogólna suma sprzedanych rzeczy na aukcji na scenie głównej wyniosła 3090 zł. 1077,50 zł przyniósł dochód z aukcji internetowej. Spośród 38 wystawionych przedmiotów sprzedano 30. Za najwyższą cenę - 185 zł wylicytowano zegarek Casio podarowany przez firmę telekomunikacyjną Dialog. Za 100 zł sprzedano warszawski plakat Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, a za 50 zł - elbląskie kubki.
Odbyły się także ciekawe imprezy towarzyszące m.in: pokazy samochodów „tunningowanych”, grup ratownictwa oraz występy tancerzy ognia. Co cieszy, pomimo bardzo niskiej temperatury frekwencja na Placu Jagiellończyka dopisała.
Już niebawem na naszej stronie obszerna fotogaleria. Prosimy uzbroić się w cierpliwość.