Nie chcemy powtórki ze stanu wojennego, nie chcemy, by odbierano nam naszą wolność. Przekonywali elblążanie, którzy dzisiaj (13 grudnia) spotkali się na przed pomnikiem Ofiarom Grudnia '70 i protestowali przeciw polityce rządu Prawa i Sprawiedliwości. "Strajk Obywatelski" w Elblągu przebiegała spokojnie.
Wiadomo, co nam dał '81. Przyszedłem tutaj dzisiaj, aby o tym przypomnieć. Chciałem też zaprotestować przeciw dzisiejszym rządom z uwagi na to, że decyzje, jakie podejmuje ten rząd, zmierzają do poprzedniego ustroju. Temu powinniśmy zapobiec, chciałbym, żeby było inaczej
- Zdzisław Sładkiewicz, straszy elblążanin, uczestnik manifestacji.
Elbląg był jednym z ponad stu miejsc, w których 13 grudnia, w 35. rocznicę wprowadzenia w Polsce stanu wojennego, zapowiadano manifestacje pod hasłem "Strajk obywatelski". Na skwerze przed pomnikiem Ofiarom Grudnia '70 spotkało się dzisiaj kilkaset osób. Jak podkreślała większość z nich, spotkali się tam, aby oddać hołd ofiarom stanu wojennego, a także zaprotestować przeciw obecnemu rządu. Zadaniem organizatorów i uczestników to połączenie nie było przypadkowe. Jak przekonywali organizatorzy manifestacji, PiS swoimi działaniami szykuje powtórkę z PRL-u, a Jarosław Kaczyński coraz śmielej idzie w ślady generała Wojciecha Jaruzelskiego.
Dzisiaj wiele osób pytało mnie, dlaczego porównujemy stan obecny ze stanem wojennym, dlaczego porównujemy Kaczyńskiego z Jaruzelskim, przecież dzisiaj nikt do nas się strzela, nikt nas nie aresztuje? Odpowiadam. Czołgi i więzienia to jest ostatni, ale nieuchronny element stanu wojny ze społeczeństwem. Stan wojny ze społeczeństwem funkcjonował przez całe lata PRL-u z wyjątkiem 16 miesięcy, tzw. karnawału Solidarności zakończonego 13 grudnia 1981 roku wiadomo w jakim stylu. Dzisiaj mamy podobną sytuację. Dzisiaj znów mamy stan wojny ze społeczeństwem, ale dzisiaj mamy za sobą nie 16 miesięcy, ale 26 lat wolności. Przez ten czas budowaliśmy prawo, instytucje, które dzisiaj są obiektem stanu wojny. Bierzmy sprawy w swoje ręce, nie pozwólmy, aby jakikolwiek rząd, chciał w Polsce pełnić władzę totalną. Nie oddajmy ani cala naszej wolności
- mówi senator Jerzy Wcisła (PO).
Wiem, że zarzuca się organizatorom Strajku, że 13 grudnia to nie jest data dobra na manifestacje. Ja tak nie uważam, przyszłam tu, aby oddać cześć ofiarom stanu wojennego, ale też po to, abyśmy nie musieli przechodzić przez to jeszcze raz. Niestety to, co robi rząd PiS zaczyna przypominać powtórkę z historii
- mówi Joanna Chrobota, elblążanka, uczestniczka dzisiejszego protestu.
Do organizacji protestu, którego inicjatorem był Komitet Obrony Demokracji, w Elblągu włączyła się również Platforma Obywatelska, Nowoczesna, a także Kongres Kobiet. Udziału w proteście wzięło kilkuset elblążan, głównie osoby starsze, które jeszcze pamiętają czasu PRL-u.
Nie spodziewaliśmy się aż takiej frekwencji. Bardzo się cieszymy, że było tak dużo ludzi, że demonstracja przebiegała spokojnie. Chyba coraz więcej osób zauważa, że nie jest dobrze. Chciałabym, żeby do ludzi wreszcie dotarło, że prawo jest niszczone, odbierana na wolność. Im będzie nas więcej tym nasz głos będzie bardziej słyszalny
- Regina Stelmaczonek, koordynatorka elbląskiego KOD.
kilkaset??? reszty nie widać bo pewnie stoją przy fontannie. komitet obrony darmozjadów
#pislam #gorszysort
Co za bzdura.
młodzi ludzie protestują przeciwko zabieraniu emerytur, PAJACE
Było nas wiele, razem w przyjaznej atmosferze. Uczciliśmy pamięć ofiar grudnia i zamanifestowaliśmy, że chcemy wolności , uszanowania wolności mediów, praw kobiet, spokojnej pracy nauczycieli i niezawisłości Trybunału Konstytucyjnemu itd itd.
Było nas kilkaset osób. Razem dla wolności . Dziękujemy Elblążanie, jesteście wspaniali
Bo trzeba mówić głośno o tym co robi PIS. To okropne ile w tych ludziach jest nienawiści do wszystkich i wszystkiego.
Nie chcemy powtórki PRL-u. Brawo Elblążanie !!!!
ZBOWiD - Reaktywacja ??
Sami emeryci w Eg. Reszta na tułaczce za granicą oto właśnie obraz polskiego społeczeństwa w małych miastach. :)