Połowa lutego to idealny czas, na przeprowadzenie pierwszego w tym roku treningu sztabowego Dowództwa 16 PDZ – „DRWĘCA 13” . Trening – przeprowadzony 14 lutego – był jednoszczeblowy, jednostronny i był I etapem przygotowań do czekającego 16 Dywizję ćwiczenia taktycznego z wojskami – „DRAGON 13”, które zostanie przeprowadzone jesienią 2013 roku.
Tematem „DRWĘCY” było „Przemieszczenie dywizji na dużą odległość sposobem kombinowanym”. Celem przeprowadzenia treningu było doskonalenie zespołów i grup funkcjonalnych Stanowiska Dowodzenia 16 PDZ w zakresie realizacji czynności procesu planowania działań, praktycznych umiejętności indywidualnych oficerów w zakresie planowania przemieszczenia oraz przygotowanie Stanowiska Dowodzenia dywizji do udziału w ćwiczeniu taktycznym z wojskami „DRAGON 13”.
Kierownikiem treningu był Dowódca 16 PDZ, generał dywizji Janusz Bronowicz, w roli Dowódcy Dywizji „ćwiczył” Zastępca Dowódcy Dywizji – Szef Sztabu, generał brygady Stanisław Olszański a wraz z nim poszczególne Grupy i Zespoły, wchodzące w skład Stanowiska Dowodzenia 16 PDZ.
Jak już wspomniałem, trening sztabowy „DRWĘCA” był preludium do czekających nas w tym roku zadań, treningów, ćwiczeń sztabowych i poligonowych oraz szkolenia, którego sprawdzianem i zwieńczeniem rocznej działalności 16 Dywizji będzie wspomniane ćwiczenie z wojskami „DRAGON 13”.
mjr Zbigniew TUSZYŃSKI
No i Pazurek tez był jak widzę
Przemieszczanie dywizji na dużą odległość systemem - " kombinowanym " !! Panie majorze , czytam i płaczę . Wzruszenie i szloch , targa moimi ramionami . Jako oficer rezerwy , absolwent oficerskiej szkoły wojsk pancernych w Poznaniu , oniemiałem ! To stwierdzenie , system kombinowany przypomniało mi , czas w którym jako młody podchorąży słyszałem często to słowo . I bynajmniej nie w kontekście , taktycznym Zawsze , gdy czegokolwiek brakowało ,lub nie dostarczono na czas , słyszałem : macie głowę i la la to kombinujcie ! A teraz czytam i wspomnienia wracają . Dam Wam radę jako kolega . Załóżmy , że dywizja ma udać się w rejon Rzeszowa , to udajcie się tam pociągiem ! Kadra swoimi samochodami . I nic nie bierzcie ! W schronisku " Wesoły Juhas " dostaniecie wszystko ! Nie kombinujcie !
4 razy F16 i niema 16 Dywizji takie są realia a ci sobie tam kredkami kreślą po mapie śmiechu warte............... pierwsze i jedyne pytanie zapytajcie się państwo ile ten pułkownik łyknie nagrody za ten jeden dzień ćwiczeń.................. co najmniej 3-5 najniższych krajowych ....
Niech wynajmą busy przewozowe. One się nie psują. Dojazd murowany i to na czas.