150 osób biorących czynny udział w akcji, 1400 metrów rozłożonych rękawów przeciwpowodziowych, wydanych 10 tysięcy worków – to bilans dzisiejszej walki z żywiołem w Elblągu.
Tuż po 22:00 zakończyło się wyjazdowe posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Wzięli w nim udział Grzegorz Nowaczyk - prezydent Elbląga oraz Marian Podziewski - wojewoda warmińsko-mazurski. W spotkaniu uczestniczyły również władze gmin nadzalewowych, szefowie departamentów zarządzania kryzysowego, komendanci Straży Pożarnej i Policji.
Biuro Prasowe UM w Elblągu
Nie jestem fachowcem od powodzi ale tak na chłopski łeb,jeżeli przy każdym zagrożeniu powodziowym w niektórych miejscach jak np Bulwar Zygmunta powtarza się ten sam scenariusz rozkładania worków i rękawów cz nie lepiej bylo by podnieść nabrzeże o ileś tam np 70 cm.
~Zenek--nie wiesz że jak kazali myslec urzędasom to odrazu wszyscy od powodzi poszli do doktora--oj boli głowa -i dla tego tam jest teraz pusto--woda opadnie i będą się cieszyć i czekac na nastepna zagwozdkę
Woda powoli opadnie, worki sie sprzątnie i po klopcie. Mozna z powrotem odgrzewać hakło przekopu na Mmierzeji Wislanej.. Ale przyjdzie kiedyś taki wiatr pólnocny że dmuchnie i mocniej i dłużej! i co wtedy szanowna władz i miejska i wojewódzka uczyni bo worki tosobie bedzie mogła przykadac ale z lodem do swojego durnago łba. Na następna prespektywę budzetu Unijnego trzeba przedstawić zbiorczy kompleksowy projekt " Podwyzszenia Wałów i Budowy Wrót Przeciwpowdziowych na Rzekach i Kanałach Wpływających do Zalewu Wiślanego." To praca na lata, mało atrakcyjna jako wabik wyborczy ale słuzaca pokoleniom tym i przyszłym.
Co prawda nie jestem "fachofcem" od hydrotechniki, ale czy nie wystarczyłoby zrobić u ujscia rzeki Elbląg do Zalewu takich wrót przeciwpowodziowych i je zamykać przy zagrożeniu cofką? Oczywiscie z budowa tych "wrót" trzeba by podbudowac wały na Wyspie Nowakowskiej i w okolicach Zatoki Elblaskiej, żeby nie zalewało drogi nr 503;)
Oczywiście komentarze w których pisze się prawdę usunięto,a co olsztyn i politycy z mazur są winni za powódż na Żuławach.
~ matti01 ci urzędnicy od powodzi do domu poszli o 8 rano, po 48 godzinach pracy non stop... ale tego nikt nie wie..