Być może już niebawem w Elblągu pojawią się inwestorzy z Niemiec. Prezydent Elbląga wraz z grupą przedsiębiorców miałby pojechać do Bundestagu, aby odbyć rozmowy dotyczące inwestycji w Elblągu. Dojdzie także do spotkania delegacji elbląskiej z przedstawicielami dużych koncernów niemieckich, które są zainteresowane inwestycjami na wschodzących rynkach Europy środkowowschodnich.
Radny Marek Kucharczyk stara się ożywić współpracę polityczno-gospodarczą z przedstawicielami niemieckiego biznesu. Pierwszym krokiem w tym kierunku było spotkanie do którego doszło we wtorek (18.10.) w Berlinie w Bundestagu z Philippem Mißfelderem - osoba odpowiedzialna za politykę zagraniczną frakcji rządzącej w Niemczech CDU/CSU, posłem do Bundestagu, członkiem zarządu krajowego CDU (odpowiednik Platformy Obywatelskiej) oraz Danielem Waltherem - prezesem stowarzyszenia małych i średnich przedsiębiorstw w Unii Europejskiej, przewodniczącym Międzynarodowego Stowarzyszenia Młodych Demokratów.
Spotkanie odbyło się z inicjatywy Radnego Marka Kucharczyka. Jego celem było nawiązanie współpracy polityczno - gospodarczej i zachęcenie Niemieckiego biznesu do współpracy i inwestowania w naszym mieście.
Kolejnym ważnym gestem wypracowanym podczas spotkania było przekazaniem na ręce Radnego Marka Kucharczyka oficjalnego zaproszenia dla Grzegorza Nowaczyka Prezydenta Elbląga. Prezydent wraz z grupą przedsiębiorców miałby pojechać do Bundestagu, aby odbyć rozmowy dotyczące inwestycji w Elblągu.
Pan Philipp Mißfelder zapewnił, że dojdzie także do spotkania delegacji elbląskiej z przedstawicielami dużych koncernów niemieckich, które są zainteresowane inwestycjami na wschodzących rynkach Europy środkowowschodnich.
- Mam zapewnienia, że nie jest to jedynie kurtuazja i wymienianie uprzejmości. – mówi Radny Marek Kucharczyk. - Moi niemieccy koledzy byli żywo zainteresowani projektem Elbląskiego Parku Technologicznego i myślę, że to jest spora szansa dla naszego miasta. – dodał Marek Kucharczyk.
- Nie muszę chyba nikomu tłumaczyć jakie znaczenie dla Elbląga miała wizyta Marka Kucharczyka w Berlinie. – zauważa Grzegorz Nowaczyk, Prezydent Elbląga. - Nawiązanie współpracy, zainteresowanie niemieckich inwestorów Elbląskim Parkiem Technologicznym to projekt, którego trzeba doglądać - dodał Prezydent Elbląga.
oprac. RK
Brawo Panie Marku!! Takich właśnie radnych nam trzeba!!
Trzeba natychmiast uruchomić akcja nasadzania wierzb żeby miały gdzie rosnać gruszki
Mogę życzyć jedynie sukcesów, za które trzymam kciuki zaciśnięte!!! Jeśli ten dość pokaźny niemiecki biznes faktycznie zainwestuje w E-gu, to będie to nielada wyczyn. Powodzenia!
Komunikat w cyrkowym stylu: Uwaga, proszę Państwa, uwaga będzie się działo, oj będzie się działo, jeszcze nie wiadomo co ale będzie, Teraz, teraz, teraz - uwaga, uwaga nadchodzi.... Następna kampania za trzy lata więc wyluzujcie i nie ubliżajcie inteigencji elblazan
to jest chore, Pan radny próbuje prowadzić na własną rękę ,,poltykę zagraniczną" naszego miasta, kto Go do tego upoważnił ?
OBIECANKI .NON stop.Gdzie galerie,rozbudowa ogrodów,aqua park,przekop mierzei.Przecież nie trzeba kończyć studiów by było wiadome że przekop sprowadzi inwestorów.NIECH- PO - zacznie wreszcie kopać i inwestować w tym regionie.Bo jak na razie masa obietnic i bieda w Elblągu.
'...posłem do Bundestagu, członkiem zarządu krajowego CDU (odpowiednik Platformy Obywatelskiej)...' Kto to pisał...
Zagraniczni inwestorzy w Elblągu to świetny pomysł! Brawo dla Pana Kcharczyka, potrzeba nam właśnie takich Radnych!
Pan Radny nie próbuje prowadzić polityki zagraniczm\nej miasta na własną rękę tylko strara się o rozwój Elbląga i zmany na lepsze! Tak trzymać :)
Nie muszę nikomu tłumaczyć jakie znaczenie miała wizyta pana Nowaczyka w Dubaju. Odpowiedz-żadne tylko koszty zbędne.