W piątek, 14 października, w samo południe, hospicjum odwiedziły władze miejskie i wojewódzkie, parlamentarzyści, szefowie przedsiębiorstw i instytucji działające na terenie Elbląga oraz służby mundurowe. – Są tu sami przyjaciele hospicjum – podkreślała dr Wiesława Pokropska, dyrektor Hospicjum Elbląskiego im. dr Aleksandry Gabrysiak. Powodem spotkania była inauguracji kampanii „Pola Nadziei”, która odbywa się pod honorowym patronatem Grzegorza Nowaczyka, Prezydenta Miasta Elbląga. Zgromadzeni przed budynkiem Hospicjum posadzili około 100 sadzonek żonkili. Docelowo posadzonych zostanie 1500 cebulek tych kwiatów.
Słysząc diagnozę „rak” ogarnia nas niedowierzanie i przerażenie. To uczucia miotające zarówno chorym, jak i jego rodziną. Nikt z nas nie jest przygotowany na tak straszną chorobę i dopóki nas nie dotknie osobiście nie zastanawiamy się nad jej skutkami dla wszystkich domowników i bliskich.
Długi czas leczenia, który bardzo osłabia chorego i powoduje, że wymaga on często stałej opieki, wcześniej czy później przerasta każdą rodzinę, zwłaszcza małą i bez oszczędności. Jej członkowie, mimo najszczerszych chęci, nie mogą pozwolić sobie na zaprzestanie pracy czy wynajęcie opiekunki do chorego. Szpital też nie zapewni stałej opieki. Wtedy rozwiązaniem jest hospicjum.
Elbląskie hospicjum, które do niedawna mieściło się w starym budynku przy ulicy Kopernika, rok temu (dokładnie 16 października 2010), zostało przeniesione do nowego lokalu (przy ul. Toruńskiej) z dużymi tarasami, kaplicą, 12 salami, gabinetami lekarskimi i zabiegowymi, pomieszczeniami dla pacjentów przyjmowanych na pobyt dzienny, połączone z przychodnią medycyny paliatywnej i salą konferencyjną.
Hospicjum im. dr Aleksandry Gabrysiak jest w gronie placówek, które poprzez tę akcję zbierają fundusze na rzecz osób terminalnie chorych. - Kampania „Pola Nadziei” jest nastawiona na potrzeby człowieka chorego, cierpiącego – wyjaśnia Wiesława Pokropska. - Pierwszym celem jest to, żeby uwrażliwić społeczeństwo na te potrzeby, a drugim pozyskiwanie funduszy, wspieranie Hospicjum. W dzisiejszych czasach społeczeństwo nie izoluje się od osób chorym. Pacjenci nie przebywają u nas, dlatego że rodziny nie chcą się nimi opiekować, ale trafiają tu w sytuacjach, kiedy objawy są trudne do opanowania w warunkach domowych.
Pierwsze „Pola Nadziei” zainicjowane były przez Fundację Marie Curie „Cancer Care” z Edynburga w Szkocji, pomagającą nieuleczalnie chorym na raka. Do Polski kampania przywędrowała do Krakowa w 1998 r., natomiast w Elblągu pomysł ten po raz pierwszy został zrealizowany w 2004 r.
Tegoroczne „Pola Nadziei” to już ósma edycja. Na przełomie kwietnia i maja odbędzie się finał kampanii. Wtedy żonkile zostają ścięte i podczas kwesty, zostają rozdawane w zamian za datki. Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na potrzeby Hospicjum. Podczas spotkania Wiesława Pokropska podkreślała, jak ważne są tego typu akcje. – Pozyskiwanie środków jest drugorzędnym elementem tej kampanii. Najważniejsze jest, by zwrócić uwagę na potrzeby człowieka cierpiącego, chorego. Mam nadzieję, że dzięki tej akcji docieramy do elblążan.
O komentarz poprosiliśmy Elżbietę Gelert - Przyszłam tu z dwóch powodów – mówi. – Po pierwsze zgadzam się z tą ideą, a po drugie z wielkiego szacunku dla pani doktor Wiesławy Pokropskiej. To, co ona robi dla tych, którzy muszą już opuścić ten padół jest naprawdę rzeczą wielką. Jej idea pracy Hospicjum w naszym mieście jest wspaniała. Czasami choroba jest tak trudna, że ludzie muszą ostatnie dni swojego życia spędzić poza domem i akurat tutaj znajdują pomoc.
Na zakończenie prac ogrodniczych goście zostali zaproszeni na słodki poczęstunek, przygotowany przez
T.Deker Patissier&Chocolatier s.c, cukiernia w Elblągu.
http://info.elblag.pl/galeria,1522,20,20,Inauguracja-kampanii-Pola-Nadziei.html#szlak Czy na pewno można się już tak podpisywać jak widać na zdjęciu?
Według mnie pełnoprawnym posłem jest się od momentu złożenia ślubowania w Sejmie na jego pierwszym posiedzeniu czyli jak ogłosił Prezydent RP będzie to 8 listopada
sprawa na pewno słuszna, tylko jak patrzę na te zdjęcia to jak bym się wrócił do poprzedniej kadencji: Kuligowa, Wróblewski, Budzisiak... nie ma jak to stara gwardia - dobrze się trzyma ..