Po raz pierwszy miasto nawiązało współpracę z firmą zewnętrzną przy organizacji Elbląskiego Święta Chleba. Po raz pierwszy też koszty tej imprezy znacznie wzrosły. Dawniej wydawano na nią ok. 20 tysięcy złotych. Tegoroczna edycja pochłonie 200 tysięcy, z czego wkład miasta wynosi tylko 20% całej kwoty. Resztę finansuje Unia Europejska.
- Chcemy, by jarmark był atrakcyjny zarówno dla najmłodszych jak i tych starszych – mówiła na zeszłotygodniowej konferencji prasowej Monika Betcher-Jankowska z Departamentu Komunikacji Społecznej UM w Elblągu. - Rok temu w imprezie wzięło udział 51 wystawców, w tym roku będzie to ponad 80 stanowisk. Pojawią się też wystawcy z zagranicy, m.in. z Litwy.
Jest to pierwsza edycja tej imprezy, która została dofinansowana przez Unię Europejską. Dawniej wydawano na nią ok. 20 tysięcy złotych. - Tegoroczna edycja kosztuje 200 tysięcy, z czego wkład miasta wynosi 40 tysięcy. Projekt dofinansowania obejmuje dwa lata, więc jesteśmy bezpieczni o przyszłoroczną edycję – zapewniają urzędnicy.
Urząd Miejski chce, by impreza z roku na rok wydłużała się. Wynika to m.in. z faktu, że zainteresowanie imprezą jest coraz to większe. W tym roku w programie Święta Chleba pojawi się też tzw. „Music Corner”, czyli występy artystyczne elblążan takie jak: taniec, śpiew. Każdy mieszkaniec mógł zgłosić swoją kandydaturę.
Nie obejdzie się też bez ciekawych „niespodzianek”, które organizatorzy zdradzili na konferencji prasowej. Starówkę będzie bowiem przemierzać maskotka-piekarczyk, która zachęci spacerujących do udziału w imprezie. Podczas sobotniego koncertu zespołu Zakopower na podzamczu elbląskiego muzeum, zostaną wykonane utwory wspólnie z Elbląską Orkiestrą Kameralną. Co ciekawe, zagrany zostanie również hit wakacji „Boso”. Warto dodać, że na starówce pojawi się też wielki telebim, który umożliwi śledzenie na żywo koncertów na dziedzińcu muzeum. - Obawiamy się, że nie wszyscy mogą się tam zmieścić – mówią organizatorzy.
Promocję imprezy powierzono firmie zewnętrznej. - Nasza firma została wyłoniona w przetargu – informuje Andrzej Duszyński. - Przeprowadziliśmy szereg działań promocyjnych. Stworzyliśmy m.in. logotyp imprezy, umieściliśmy billboardy w mieście. Znajdują się one też w okolicach drogi E7. Chcemy, by Elbląg odwiedzili mieszkańcy takich miejscowości jak: Malbork, Nowy Dwór Gdański, Braniewo. Na Starym Mieście będzie można też zobaczyć bannery promujące imprezę.
O promocję święta zadbano też w takich miejscowościach jak: Orneta czy Olsztyn. Spoty reklamowe emitowane są m.in. w Telewizji Elbląskiej, TVP Olsztyn.
Należy też wspomnieć, że w ratuszu staromiejskim będzie można zobaczyć wystawę „Polska Marynarka Wojenna w II wojnie światowej 1939-1945/47”. Będzie to prezentacja eksponatów związanych z wojną. - Znajdą się na niej m.in. repliki statków, a także jego wyposażenia, czyli amunicje, talerze, ubiory nurków – mówi Anna Tworus, kierownik ratusza staromiejskiego. - Atrakcji jest dużo, nie chcemy, by elblążanie się nudzili.
Oferta imprezy jest bogata. Szczególnie warto zwrócić uwagę na koncerty na dziedzińcu muzeum (sobota, godzina 18.00 Zakopower, niedziela, godzina 18.00 – Carrantuohill). Na przybyłych będzie też czekać kącik historyczny, ukazana zostanie elbląska gra „Piekarczyk”. Uwagę przyciąga też pokaz kulinarny Roberta Sowy.
wow
O to chleb będzie kosztował pewnie już z 10 Pln.
Po Dniach Elbląga zapowiada się kolejna super impreza:) Na pewno się wybiorę. No i fajnie, gdyby udało się w przyszłym roku wydłużyć jarmark. Dominikańskiego nie lubie, za duże tłumy, ale coś pośredniego w Elblagu byłoby świetne.
największego pieniacza w mieście też nie zabraknie.......
Fajna impreza TYLKO powinna być rozłożona na wszystkie uliczki Starówki a samochody PRECZ ze Starego Miasta na czas imprez.
"Spoty reklamowe emitowane są m.in. w Telewizji Elbląskiej, TVP Olsztyn" - to już lepiej było wybrać TVP Gdańsk, a nie jakiś Olsztyn.
A BUŁKI TARTE BĘDĄ?
p. A. Kleina - najladniejsza kobieta w Elblagu!!
ale marnuja nasza kase na pierdoły
jasio puknij się w łeb; nic się nie dzieje w Elblągu - źle, dzieje się - też źle, Boże, co za ludzie... fajnie, że Święto Chleba się rozkręca, fajnie, że została zaangażowana zewnętrzna firma i fajnie, że zostało na to przeznaczone więcej pieniędzy... zwiększa to choć w maleńkim stopniu atrakcyjność turystyczną tego miasta.