Bilety komunikacji miejskiej zdrożeją od 1 września br. Tak zdecydowali wczoraj elbląscy radni. Uchwała przeszła głosami radnych PO-SLD. Przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości byli temu przeciwni. Podwyżka dotyczy biletów jednorazowych papierowych. Po wakacjach za bilet normalny zapłacimy 2,40 zł, za ulgowy natomiast 1,20 zł.
Wczoraj, 30 czerwca, na posiedzeniu Rady Miasta przegłosowano uchwałę w sprawie "cen biletów za przejazdy osób i przewóz bagażu oraz innych opłat obowiązujących w środkach komunikacji miejskiej w granicach administracyjnych miasta i gmin sąsiadujących”. Na jej mocy bilety jednorazowe zdrożeją o 20% w stosunku do cen istniejących. Dotyczy to biletów papierowych, posiadacze karty miejskiej mogą kupić bilet jednorazowy za 2,20 i ulgowy za 1,10 czyli z 10% podwyżką.
W głosowaniu wzięło udział 20 radnych, 13 głosowało za przyjęciem ustawy, 4 było przeciwnych, 3 wstrzymało się od głosu.
- Jest to zbyt wysoka cena w stosunku do tych wskaźników, którymi możemy operować, np. w stosunku do inflacji, włącznie z paliwem i innymi dobrami – podkreśla Jerzy Wilk z PiS-u, wiceprzewodniczący Rady Miasta.
Jednak, jak mówi Henryk Horbaczewski z SLD, komunikacja miejska musi się zmieniać, co niestety kosztuje. Dopłaty do ZKM wynoszą 19 mln zł, odejście od regulacji może pogrążyć przedsiębiorstwo w długu.
- Eksperymentowanie na mieszkańcach poprzez 20% podwyżki nie jest dobrą metodą samorządu – mówi Marek Pruszak, przedstawiciel klubu Prawa i Sprawiedliwości. - Każda podwyżka dotyka głównie rodziny szczególnie potrzebujące, wielodzietne i biedne. Podwyżki, jeżeli mamy o nich mówić, powinny być tylko w ramach inflacji.
Komentarz zablokowany z powodu naruszenia regulaminu!
Od wielu lat 2.40 zł płacą za jednorazowy przejazd mieszkancy Olsztyna, Warszawy, i innych. Mamy chyba najtańsze bilety w kraju. Ale wracając do Olsztyna, tam właśnie Rada Miejska podniosła ceny do 2.90 zł, co jest przegięciem, bo to teraz najwyższa cena w kraju. Tylko znowu porównajmy ich tabor, nowe Scanie, Solarisy albo jak nowe MANy z klimatyzacją, informacja głosową i wizualną o przystankach oraz mozliwośc kupienia ogólnodostepnej sieciówki miesięcznej na wszystkie linie za niecałe 100 zł, ilośc linii i częstotliwośc kursów..., Elbląg jest z tyłu. Sorry, sympatyzuje z Elblągiem ale tak jest.
Mamy efekt wprowadzenia "gadającego Pana" w tramwajach i autobusach, oraz po 2 "kasowniki" przy każdym wejściu do pojazdu (czyli w tramwajach nawet 8 urządzeń) z których nie można korzystać. Bezsens. Komu to potrzebne...
20 % podwyżki to chyba przegięcie !!!!!
PODZIEKUJEMY politykom na wyborach.A serio to KIEDY skończy się sauna i brud w komunikacji Elbląskiej.KIEDY inspektorzy wyjdą zza biurek i zaczną kontrolować pojazdy w jakich warunkach są przewożeni pasażerowie .Jeszcze płacić za ten stan .NIGDY wolę pieszo chodzić.
zgodzę się na to jeśli tabor będzie nowoczesny, klima itp, I te wasze głupie tłumaczenie że za krótkie przystanki , gó.. prawda . A o ogórkach to nie wspomnę tyle pieniędzy kosztował ten tramwaj a bez klimy? cały zaparowany w zimę ? w lato gorąco ? jak zwykle jakiś przekręt poszedł
Komentarz zablokowany z powodu naruszenia regulaminu!
pierwsza podwyżka od 2008 i zmiana ceny TYLKO biletów jednorazowych (sprawdziłam); podobno mają wejść też jakieś nowe bilety więc opanujcie się - wiadomo że wszystko drożeje, tylko w Elblągu kreatywna księgowość i wspaniałomyślność radnych (przed wyborami przestraszyli się tego pomysłu) ratuje elblążan przed rzeczywistością :P
to jest złodziejswo, 2,40 zł za bilet, czyli ja i syn codziennie 10 złotych do pracy i z powrotem ?, tylko tego typu ludzie jak obecna władza mogli zrobić coś takiego najbietniejszym
do ~ gronowo i nowakowo, Zawsze możesz jeździć z synem rowerem, nawte tandemem co by za dużo kasy nie wydać :D :D. Nic tylko narzekania, wszystko drożeje to i bilety zdrożały