Ogólnopolska akcja „Narodowy Eksperyment Bezpieczeństwa-Weekend bez ofiar” trwa. Będzie prowadzona do 26 czerwca na drogach całego kraju. Głównym jej organizatorem jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. W akcję włączyła się Komenda Miejska Policji w Elblągu. Ważnym elementem działań będzie egzekwowanie od kierujących jazdy w zapiętych pasach oraz przewożenia dzieci w fotelikach ochronnych.
Dziś pierwszy wakacyjny weekend, co wiąże się z większym natężeniem ruchu na polskich drogach. Dla zwiększenia bezpieczeństwa Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad od 24 do 26 czerwca prowadzi akcję „Narodowy Eksperyment Bezpieczeństwa-Weekend bez ofiar”. Policjanci z ruchu drogowego będą pełnić służbę na drogach, m.in. na elbląskim odcinku krajowej „siódemki”. Będą oni zapewniać płynność przejazdu, a także reagować na wszelkie wykroczenia i przestępstwa drogowe popełniane zarówno przez kierujących, ale także i pieszych.
- Szczególną uwagę zwracać będziemy na kwestię zapinania pasów bezpieczeństwa oraz przewożenia dzieci w fotelikach ochronnych - mówi mł. asp. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu. - Z ruchu będą eliminowani nietrzeźwi kierowcy oraz pojazdy niesprawne technicznie. Surowo karani będą również ci kierowcy, którzy przekraczają dozwolona prędkość, tym samym stwarzają niebezpieczne, a w konsekwencji tragiczne sytuacje drogowe.
Jak informuje Krzysztof Nowacki, już pierwsze kontrole, które odbyły się w długi weekend pokazały, że jeździmy zdecydowanie za szybko. Ustawiony w minioną środę na ulicy Żuławskiej w Elblągu, fotoradar, pracujący przez 7 godzin wykonał 84 zdjęcia pojazdów przekraczających dozwoloną prędkość. Sfotografowani zostali dwaj rekordziści: jeden z citroena berlingo, drugi jadący skodą fabią. Obaj jechali około 140 km na godzinę w miejscu, gdzie jest ograniczenie do… 70 km/h. Policjanci jeżdżący radiowozem z wideo rejestratorem wypisali w środę 15 mandatów, właśnie za przekroczenia dozwolonej prędkości oraz 4 mandaty za nieprawidłowe wyprzedzanie. To dwa wykroczenia, których konsekwencje na drodze mogą być najbardziej tragiczne.
ha ha ha elblaska milicja i zapewnienie plynnosci przejazdu?? ha ha ha ha dobry zart.Jak stanie w krzakach z radarem ma poprawic plynnosc przejazdu??
jaka milicja jaka milicja? Policja chłopie. Z innych czasów się wyrwałeś?
taa te kontrole po to by tylko kierowców ograbic nic wiecej wszystko jest jak w łańcuszku dobre drogi- inna mentalność ludzi - inne zachowanie na drodze - mniej wypadków dlaczego kazdy ma w dupie przepisy?? a dlatego ze znaki stawiaja z dupy byle gdzie i za duzo gdzies w polu postawia 40 i bujaj sie kilka kilometrów tak... chore panstwo
Radi w polsce zawsze bedzie milicja i byla UBecja
W końcu jest otwarta droga ekspresowa do Pasłęka czy nie? Bo na zdjęciach widać że samochody już tam jeżdżą, a wszędzie na mapach i forach widnieje jako w budowie. 15.06.2011 miało być otwarcie, ale przesunięto je na 24.06.2011,ale chyba w dalszym ciągu jej nie otwarto...
kontrole nie są po to by ograbić kierowców, ale po to by wyłapać jak najwięcej pod wpływem alkoholu i narkotyków kierowców i oczywiście piratów drogowych. Milicja jak pamiętam to była do 1989r,a teraz to mamy policje.
Bzdura,jechaliśmy z nad morza i zero policji na dodatek wkurzyło nas postępowanie osób które pozwoliły na zamontowanie tablic zapraszających do odwiedzin Elbląga : jedna jest schowana za ekran wyciszający niewidoczna druga jest przed ekranem ale zamontowana tak że widzą ją jadący którzy minęli Elbląg.GŁUPOTA NIE ZNA GRANIC.Jeśli to czyta KTOŚ z Ratusza niech kopnie w cztery litery tego co tak zaprasza do odwiedzin Elbląga.
Ciekawe gdzie ta policja. Wczoraj jechałam siódemką do Małdyt i z powrotem - ani jednego patrolu. A Warszawiacy spieszący się nad morze wyprzedzali z dużą prędkością "na trzeciego". Ktoś powinien tych potencjalnych mordercow powyłapywać zanim znów stanie się nieszczęście
Może by tak zaprosić na 2 letnie miesiace policjantow z Niemiec ,by pokazali naszym jak należy pracować , a nie od jednej akcji do drugiej , a efektow żadnych, a sądząc j po liczbie pijanych i zabitych to raczej coraz gorzej.
a gdzie jest ta policja , bo raczej nie na drogach , chyba ,że nie w mundurach , gdyba tak w fabrykach pracowano , to dawno by byli zwolnienie . Chyba ,że po prostu jest ich za malo.