Nasz Czytelnik zwraca uwagę, że stadion przy ul. Krakusa jest stale zamknięty. Powód - rośnie tam murawa i trzeba o nią dbać. Więc elblążanie, którzy chcieliby spokojnie biegać po stadionowej bieżni, odchodzą z kwitkiem. MOSIR tłumaczy, że miejski stadion może być dostępny dla chętnych, pod warunkiem wcześniejszego ustalenia terminu. Gdzie więc aktywni mieszkańcy miasta mogą bez większych problemów biegać w Elblągu?
Popularna forma rekreacji, jaką jest bieganie ma w Elblągu wielu zwolenników. Część biegaczy wybiera wolne przestrzenie takie, jak leśne ścieżki Bażantarni, czy elbląskie parki. Część jednak najbezpieczniej czuje się na stadionowej bieżni, specjalnie przystosowanej do tego celu. Niestety w Elblągu nie ma zbyt wielu takich miejsc, z których mogą korzystać elblążanie.
- Od pewnego czasu przychodzę biegać na stadion przy ulicy Krakusa. Wszystko byłoby dobrze gdyby nie to, że wejścia na stadion są zawsze zamknięte i wszyscy ludzie, którzy chcą pobiegać muszą wchodzić przez płoty z różnych stron – skarży się elblążanin, mieszkający w okolicach stadionu przy ulicy Krakusa. – Biegam wieczorem, gdy słońce nieco zajdzie i żar nie leje się z nieba. Nie wyobrażam sobie wówczas biegania w lesie, czy w parku pełnym psów. Czy elblążanie, którzy chcą bezpiecznie pobiegać, mają na to szansę w Elblągu?
Marek Wnuk, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, potwierdza, że stadion przy ulicy Krakusa jest zamknięty, jednak wyjaśnia przyczynę takiego stanu rzeczy.
- Miejskie stadiony, otwarte dla elblążan znajdują się przy ulicy Agikola oraz Krakusa. W tym momencie jednak na stadionie przy ulicy Krakusa trwa renowacja płyty piłkarskiej i do końca sierpnia pozostanie on zamknięty – informuje Marek Wnuk. – Niemniej jednak wychodząc na przeciw potrzebom osób chcących korzystać z bieżni postanowiłem, że będą oni mieli taką możliwość.
I tu zaczyna się prawdziwy "cyrk" dla chcących dostać się na stadion przy ul. Krakusa.
Jak mówi Marek Wnuk, każda osoba, która zechce skorzystać z bieżni na stadionie musi zadzwonić do sekretariatu MOSiR’u, pod nr telefonu: 55 642-45-30. Pod tym numerem zainteresowany uzyska kontakt z gospodarzem obiektu, posiadającym klucze. Może wtedy umówić się na konkretną godzinę, aby pobiegać na stadionie.
- Chciałbym, aby na teren stadionu nie wchodziły osoby nieodpowiedzialne, które zniszczą nową murawę, dlatego też propozycja skierowana jest tylko do gorliwych biegaczy – mówi Marek Wnuk. – Od września stadion będzie już otwarty do późnych godzin wieczornych.
Co jednak z tymi osobami, które chciałyby pobiegać wtedy, gdy sekretariat MOSIR-u jest już zamknięty? Tego nie wiadomo.
Ogólnie dostępna jest natomiast bieżnia tartanowa, na stadionie przy ulicy Saperów.
- Stadion zawsze był i jest otwarty dla ludzi, którzy chcą biegać. Nie ma żadnych obwarowań z tym związanych. Jest to obiekt otwarty i każdy może tam przyjść – informuje Stanisław Szczepański, dyrektor Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego.
Dojazd mieszkańców odległych dzielnic Elbląga do Miasteczka Szkolnego może być dość uciążliwy. Tymczasem, aby skorzystać z bieżni przy ulicy Krakusa trzeba cierpliwie poczekać do września lub zadzwonić pod podany przez Marka Wnuka numer telefonu w godzinach pracy MOSIR-u.
ale mają problem?! czy nie ma w elblągu gdzie biegać? bażantarnia, dolinka i innnnnne
właśnie, już nie przesadzajcie że nie ma gdzie biegać
hahahahah "stadion" przy ulicy saperów xD śmieje się z was; d a wy grubasy przed komputerowe nie piszcie że jest gdzie biegać bo jak pobiegacie po bieżni a po betonie będziecie znali różnice
Nie ma gdzie biegać? Jest w Elblągu tyle km2 przestrzeni do biegania. Modrzewina, Dolinka, Bażantarnia, Park jeden, drugi, trzeci. A co przeszkadzają psy w bieganiu? Ja nie mam psa i też za nimi nie przepadam, ale w niczym mi nie przeszkadzają w spacerze czy jeździe na rowerze. Są większe problemy.
Praktycznie przy każdej szkole jest bieżnia. Wystarczy zagadać z ochroniarzem a na pewno nie będzie robił problemu i pozwoli Wam pobiegać. Ale najlepiej iść na łatwiznę - ciągle narzekać i jeszcze żeby Wam wybudowali bieżnię pod domem, nie?
Oczywiście macie racje, pobiegać można gdziekolwiek. Co innego uprawiać sport, albo organizować imprezy dla dzieci i młodzieży. Wielokrotnie startowałem tam za berbecia w zawodach sportowych i poniekąd dlatego też uważam, że przekazanie tego obiektu na cele piłkarskie, to dla mnie skandal! Jedyny obiekt lekkoatletyczny spełniający wymogi do uprawiania "lekkiej", a stał się obiektem typowo piłkarskim. Akurat tych piłkarskich powstaje coraz więcej, stadion w planach budowy, a "królowej" dyscyplin sportowych nie ma gdzie trenować. Jest w tym sporo nie tak! Elbląg bez pełnowymiarowego, otwartego obiektu do uprawiania lekkoatletyki to zakrawa na kpinę!
Tam murawa trzy lata temu była wymieniana. Więc po co znowu. Dla kogo?
podajcie nr komorki do Wnuka, bo ktos sie nie dodzwoni do sekretariatu jak bedzie zamkniety i co?
Z kim sie umowic? Z Wnukiem? :D Zdecydowanie wole fajna brunetke z recepcji hotelu Stadion. Pozdrawiam ja przy okazji ;)
Boczek-masz rację ,Panie recepcjonistki z hotelu są dużo fajniejsze niz Pan Wnuk.A poza tym ,ja nie lubię chłopców ,wole panie,hehe,jak większość z nas .