Mowa o szlabanie, jaki został założony niedaleko targowiska przy ul. Płk. Dąbka. Jedni cieszą się, że dzięki niemu w dni targowe można spokojnie zaparkować samochód. Część elblążan chcących zrobić zakupy na rynku narzeka jednak na ograniczoną ilość miejsc parkingowych.
Jak się okazuje, nie tylko język może podzielić ludzi. Szlaban założony na osiedlu obok targowiska przy ulicy Płk. Dąbka rozgrzał elblążan do czerwoności. Co niektórym przyniósł jednak prawdziwą ulgę.
- Mieszkam przy drugim wjeździe, przy którym nie ma szlabanu – mówi Magdalena, mieszkanka ulicy znajdującej się niedaleko rynku. – U nas również przydałby się taki szlaban. Zwłaszcza w dni targowe. Nie mamy wtedy gdzie parkować samochodów. W każdy wtorek, piątek czy sobotę jest tu zatrzęsienie pojazdów.
- Jest też wiele miejsc dla osób niepełnosprawnych – dodaje Magdalena. - Uważam, że jest ich za dużo, bo często są one wolne. A miejsc dla pozostałych kierowców jest naprawdę mało. Są też garaże. Wiem, że czasami nie można było z nich wyjechać ze względu na parking zastawiony samochodami. Niektórzy więc pisali ogłoszenia, aby nie zastawiać drzwi do garażu.
Przed postawieniem szlabanu pracownicy Elbląskiej Spółdzielni Mieszkaniowej „Sielanka” przeprowadzili ankietę, czy mieszkańcy zgadzają się na jego budowę.
– Nikt jednak nie wspominał o tym, że będzie trzeba kupić pilot za 67 złotych – zauważa Michalina, jedna z mieszkanek osiedla. - W dzień targowy było strasznie trudno zaparkować. Sytuacja, na szczęście, poprawiła się. Ostatnio nawet policjanci kontrolowali, czy nikt z obcych nie chciał wjechać.
Niestety, jak mówią zainteresowani sprawą, szlaban był też… łamany. – Założono jednak jakiś czas temu monitoring – mówi jeden z mieszkańców. – To nie jest rynek, to nasze osiedle. Tym, którym szlaban przeszkadza, niech zrobią sobie parking na rynku. Szlaban przeszkadza tym, którzy chcieliby tu przyjechać, by zrobić zakupy.
Część elblążan pracujących na rynku nie chce wypowiadać się na temat szlabanu. Jedni nie widzą w nim żadnego problemu, innym zaś marzy się jego likwidacja.
- Powinni zlikwidować ten szlaban – mówi jedna z właścicielek sklepików na Rynku. - Nie ma miejsc do zaparkowania.
Mieszkańcy sąsiedniego osiedla, które nie jest odgrodzone szlabanem, mogą ubolewać nad tym, że auta zostawiane są przed ich blokami. – Wiem, że co niektórzy z kupujących na targu parkują na sąsiednim osiedlu, gdzie nie ma szlabanu – dodaje właścicielka sklepiku.
- Sporadycznie pojawiały się pytania mieszkańców w sprawie zakładania szlabanów na elbląskich osiedlach - przyznaje Krzysztof Święcicki, dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa Zarządzania Kryzysowego i Informacji UM w Elblągu. - Dotyczyły przede wszystkim tego, kto odpowiada za budowę szlabanu, dlaczego są one zakładane. Niektórzy mówili też, że nie mogą dojechać do swojej posesji.
Wiceprezydent Elbląga Tomasz Lewandowski spotkał się 19 maja z przedstawicielami elbląskich spółdzielni mieszkaniowych. - Omawiano wtedy m.in. utrudnienia, jakie mogą pojawić się podczas przybycia na takie osiedle służb ratowniczych i komunalnych - mówi Krzysztof Święcicki. - Przykładowo, spółdzielnia Sielanka przygotowała jedną kartę, która umożliwia otwarcie wszystkich szlabanów założonych przez tę spółdzielnię.
- Głównym celem mojego spotkania z przedstawicielami spółdzielni była właśnie kwestia wjazdów służb ratowniczych na tereny zamknięte szlabanami – informuje Tomasz Lewandowski, wiceprezydent Elbląga. - Ustaliliśmy wspólnie, że zarządcy przekażą służbom jedną kartę zbliżeniową otwierającą wszystkie szlabany. Dzięki temu wjazd odbywać się będzie szybciej i sprawniej, co w tym przypadku jest niezwykle istotne. Cieszę się, że doszliśmy do porozumienia.
Antek Rokicki
Przywrócić parking przy Schelu,likwidując autokomis...
bardzo dobrze ze jest szlaban przynajmniej NEBraska nie parkuje na trawnikach jan na ul.Wiejskiej!!! a milicja udaje ze nie widzi!!
Dlaczego nie ma szlabanu przy wieżowcach na Brzeskiej? Nazjeżdża się tutaj Nebraski i innego tałatajstwa i samochody mieszkańców obijają drzwiami.
i bardzo dobrze!!!!!!! rynek zaorac i problem zniknie Na Modrzewinie miejsca w pip do parkowania. Przeniseść tam ten syf i wszyscy odetchną
a ostatnio dostawca pizzy klął jak szewc, bo auto musiał zostawic na ulicy i drałować kawał drogi z zamówieniem.... - szlabany maja swoje dobre i złe strony...
bardzo dobrze że są takie szlabany tylko czemu żadem z urzędasów który siedzi w sielance nie pomyśli o domofonie przy nim przecież to nie jest trudne do zrobienia
A rozkopać targowisko i zrobić pod nim parking podziemny na kilkaset aut.
Miejsca parkingowe, w wypadku ich sporego deficytu, zawsze będą wzbudzały duże emocje. Nie dziwię się jednak wzburzeniu mieszkańców, gdzie na ich przydomowych parkingach nie ma dla ich aut miejsca, bo akurat ustawione są tam pojazdy osób zupełnie przypadkowych, czyli takich osób którzy nie są tam lokatorami, ani nawet nie przyjechali z wizytą do kogoś tam zamieszkałego. Podobna sytuacja ma miejsce na nowo wybudowanych miejscach parkingowych w przy blokach mieszkalnych na ulicy Różanej. Lwią część tych miejsc okupują pracownicy firmy ALSTOM ! ! ! oraz innych pomniejszych zlokalizowanych na jej terenie, a również tych które zlokalizowane są w obrębie ulicy Browarnej. Niejednokrotnie lokatorzy w/w bloków maja problem po powrocie z pracy z zaparkowaniem swojego samochodu. A przecież to z ich pieniędzy powstały te miejsca, niejednokrotnie zawłaszczane przez osobników w żaden sposób do tego nieuprawnionych.
postawcie szlaban jeszcze na rozanej
targowisko miejskie ma swój parking tylko że miasto zrobiło z niego auto handel .