Policjanci kryminalni z zespołu do walki z przestępczością przeciwko mieniu elbląskiej komendy odzyskali kosiarkę rotacyjną mocowaną do ciągnika. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że urządzenie zostało skradzione 8 lat temu. Wtedy postępowanie zostało umorzone z uwagi na niewykrycie sprawcy. Policja nie zapomniała jednak o sprawie. Teraz zostanie ona wznowiona a sprawca poniesie odpowiedzialność przed sądem.
8 lat czekał na kosiarkę jej prawowity właściciel. Mężczyzna tak naprawdę pogodził się z faktem, że nie odzyska już swojej własności. Pogodził się, więc tym większe było dla niego zaskoczenie, gdy dowiedział się, że policjanci odzyskali należącą do niego rzecz, która w 2003 roku została mu skradziona.
- Mężczyzna nie przypuszczał, że ktoś jeszcze może zajmować się tą sprawą – informuje mł. asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Gdy okazano mu odzyskane urządzenie, ten nie miał wątpliwości co do tego, że sprzęt należał do niego. Rozpoznał go po naprawie jakiej dokonał w nim własnoręcznie na początku 2002 roku. Wtedy mężczyzna spawał jeden z elementów kosiarki i to właśnie po tym nieco nierównym spawie ją rozpoznał.
Jak ustalili policjanci sprawcą kradzieży mógł być 55-letni Stanisław D. To właśnie na jego posesji policjanci zabezpieczyli wspomnianą kosiarkę. Z ustaleń wynika, że przez dwa lata po kradzieży ukrywał sprzęt, a gdy sprawa „przycichła” zaczął jej używać. On również był widocznie przekonany o tym, że o sprawie kradzieży mało kto już pamięta. Jak widać nieco się przeliczył.
Teraz 55-latek odpowie przed sądem za kradzież. Może mu grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Czwartek, 30.01.2025, Imieniny: Martyna, Maciej, Marcin
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
Ktoś pewnie z ucha strzelił bo nasze psiaki to same już nic wykryć nie potrafią. Tylko mandaty wlepiać.
ale ci policjanci mają pamięć pozazdrościć...
A jednak policja potrafi... :)
"Nazywał się Bobek i był maniakiem koszenia trawy, codziennie rano zasuwał z kosiarką..." xD
CSI: Kryminalne zagadki Elbląga
Sukces na skalę krajową. A jaka wydajność pracy. Rozwiązanie sprawy w ciągu 8 lat.
Ciekawi mnie jak policja wpadła na trop złodzieja. Czy w szeregach policji są tak zaangażowani funkcjonariusze by po 8 latach odzyskać skradzione mienie, czy po prostu jest to zasługa życzliwego sąsiada ;)
To moze i policja znajdzie moje radio samochodowe, ktore skradziono mi pod kosciolem na ulicy Bema jakies 10 lat temu??? w bialy dzien i sprawe umozono.
na odzyskanie kosiarki 8 lat, to ile na odzyskanie np. samochodu? :D
Sukces!!! Gratulacje!!! he he ależ mamy dzielnych funkcjonariuszy ha ha Wnoszę o nagrodę dla bohaterów tej trudnej i długoterminowej akcji ha ha Niebywały sukces "granatowych" aż miło czytać takie wiadomości he he