Wczoraj (21.01.2011r.) o godzinie 19.45 na stacji paliw Shell w miejscowości Nowe Pole przy obwodnicy Elbląga 24-letni mężczyzna grożąc użyciem noża pracownikowi stacji ukradł 240 zł, po czym zbiegł. Już kilka godzin po napadzie policjanci ustalili sprawcę, a jego zatrzymanie było kwestią czasu.
Dzisiaj o godzinie 9.00 rano Mateusz L. zaskoczył funkcjonariuszy. Przyszedł do komendy i oddal w ręce stróżów prawa dodając: „…widziałem, jak radiowozy za mną jeżdżą (…) Wcześniej, czy później i tak by mnie złapali, wolałem się zgłosic”.
Mateusz L. zgłosił się do komendy zupełnie pijany i prawdopodobnie pod wpływem narkotyków. Mężczyzna oświadczył, że za zrabowane pieniądze kupił w Gdańsku narkotyki. Postanowił przyjść do komendy, gdyż nie mógł wytrzymac presji pościgu, a i tak wiedział, że zostanie zatrzymany przez policjantów.
Funkcjonariusze wszystkich wydziałów już po kilku minutach od napadu pracowali nad ustaleniem danych personalnych sprawcy. Zabezpieczyli zapis monitoringu stacji paliw, jak również zapis kamer pobliskiego baru. Zabezpieczyli także ślady na miejscu przestępstwa oraz przesłuchali świadków. Kluczowym elementem w całej sprawie okazał się pies tropiący, który doprowadził do kryjówki mężczyzny. Była to altanka działkowa przy ulicy Skrzydlatej w Elblągu, do której Mateusz L. wcześniej się włamał i tam koczował. Funkcjonariusze znaleźli na miejscu dokumenty z danymi personalnymi, a zaraz po tym odwiedzili dom rodzinny mężczyzny. Dzisiaj do godziny 9.00 obserwowali miejsca, w których wcześniej przebywał, jak również rozpytywali rodzinę, znajomych i sąsiadów 24-latka.
- Po zatrzymaniu oświadczył, że zaraz po napadzie pojechał pociągiem do Gdańska i tam kupił narkotyki. Ten wątek również funkcjonariusze będą sprawdzać i ustalać czy w ogóle jest prawdziwy, jeżeli tak to wspólnie z funkcjonariuszami z Gdańska sprawdzą kto sprzedał mężczyźnie narkotyki - mówi Jakub Sawicki z sekcji prasowej Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Zatrzymany Mateusz L. był wcześniej notowany za kradzież i oszustwo. Teraz nie uniknie odpowiedzialności karnej. Za rozbój z użyciem noża grozi mu kara na czas nie krótszy od 3 lat, a górna jej granica to lat 12.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Elblągu.
To wszystko przez bezrobocie
mieszkam w UK od 7 lat cena paliwa na dzień dzisiejszy 1.29 funta ,zarobki około 1200(średnio) funta,chleb 1 funt, piwo 1 funt,itd ..itp polska : paliwo 4.79 pln zarobek 1200-1400 średnio (tak podejrzewam) ,ja kupie za wypłatę 930 litrów paliwa,1200 chlebów ,1200 piwa ...itd ..itp to tylko drobny przykład jak kształtuje się zależność pensja - cena ,ceny z UE zarobki z Chile ,więc nikogo to nie powinno dziwić
Saszka, a może wyjaśnisz - ile ma galon angielski, ile galon amerykański a ile zwykły galon? Bo ty pewnie mylisz ceny w litrach z cenami w galonach?
bieda w polsce to takich przypadkow bedzie wiecej,
galon to sam jesteś w Anglii używany jest system metryczny a nie imperialny a ja kupuje paliwo w litrach,a tak po za tym angielski galon to 4,54 litra,amerykański to 3,785,--głupszego komentarzu już nie mogłeś wymyślić
Nawet trudna sytuacja- brak pracy, nie tłumaczy takiego zachowania.
powiedz to dzieciom które masz nakarmić !!!!!!
szybko zmienili tytuł co ?"zuchwały napad na stajcie paliw" teraz "Napadł na stację bo potrzebował pieniędzy na narkotyki " żałosna manipulacja i to w dodatku z niepotwierdzona przez policje czyli żaden fakt!!!! ale to nie zmienia faktu że w Polsce jest bieda
...a stacje paliw kilka razy w miesiącu napadają na nasze kieszenie.Napadów oczywiście nie popieram.ŻADNYCH!!!!!.
NIE KRADNIJ! - Państwo nie lubi konkurencji!