Taką ewentualność rozważa prezydent Grzegorz Nowaczyk. A wszystko z powodu warstw śniegu i lodu zalegających na miejscach parkingowych. Kierowcy skarżą się, że płacenie za miejsce, gdzie z trudem można wjechać a jeszcze ciężej wyjechać, mija się z celem.
Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Elblągu taki postulat zgłosili radni Prawa i Sprawiedliwości.
- Czy Pan prezydent mógłby rozważyć ewentualność zawieszenia funkcjonowania strefy płatnego parkowania w okresie zimowym ? – pytał radny Marek Pruszak (PiS). – W mieście są duże opady śniegu i parkowanie na płatnych miejscach jest mocno utrudnione.
Prezydent Grzegorz Nowaczyk obiecał, że podejmie w tej sprawie rozmowy z osobami odpowiedzialnymi za funkcjonowanie strefy płatnego parkowania.
- Jednak nie będę niczego narzucał bowiem spółka zarządzająca strefą musi osiągnąć zakładany efekt finansowy – mówił prezydent Grzegorz Nowaczyk.
Tymczasem mamy koniec grudnia br., opady śniegu nie ustają, warunki drogowe są trudne, a za parkowanie trzeba nadal płacić. Zmotoryzowani mieszkańcy Elbląga są coraz bardziej zdenerwowani całą sytuacją
- Wjechałem na parking przy ul. Hetmańskiej. Zapłaciłem za parkowanie. Samochód ledwo przebrnął przez zmarznięte garby z lodu i śniegu. Za mną ktoś postawił samochód przy chodniku. Kiedy chciałem wyjechać, koła się ślizgały a ja nie mogłem cofnąć gwałtownie, ponieważ obawiałem się iż uderzę w zaparkowany z tyłu samochód. Słyszałem, że miasto miało znieść opłaty za parkowanie w zimę – mówi Jakub Wolski z Elbląga.
Wiele polskich miast stosuje właśnie zasadę, że płatne parkowanie w centrum obowiązuje głównie w sezonie turystycznym. Jesienią i zimą parkowanie dla mieszkańców jest bezpłatne. Może właśnie warto, w obecnych warunkach pogodowych, opłaty za parkowanie zawiesić?
MAG
może ci co pobieraja pieniądze za parkowanie powinni zatrudnić na ten okres firmy do odśnieżania lub też ruszyć sami z łopatami i odśnieżyć??????????????? Ja wokół domu i na chodniku przylegającym do mojej posesji muszę sama odśnieżać i nikt mi za to nie płaci a chodnikiem miejskiem chodzą też mieszkańcy Elbląga.
Brawo wreszcie info bierze się za tzw nową władzę .Pilnujcie od samego początku,żeby nie rzucali obietnicami na lewo i prawo to może będą efekty
Nikt nikomu nie kaze parkowac zima na platnym parkingu. Nie pasuje to wypad na darmowy, tam jest na pewno odsniezone. Placz i plac jeden z drugim jak sie nie chce 50 m przejsc, tylko stawiac musisz pod samym sklepem.
Jutro napiszę do prezia żeby zwolnił wszystkich ze wszystkiego, a zwłaszcza blondynów. Nie wiem kto na tego Pruszaka głosuje. Niech weźmie parking w ajencję, opłaci kontrolerów, zainwestue w parkomaty a później zwolni z opłat NEB-ów co całymi godzinami szwędają się po mieście wydając kasę z zasiłków
Dawno powinni to zrobić ,bawią się z zastepowaniem jednej biurokracji drugą,zamianą wydziałów na departamenty, ciągle tylko pijar i mydlenie nam oczu frazesami .Zima się skończy a oni nie wprowadzą żadnych pożytecznych udogodnień.Przecież jesteście dla nas i waszym obowiązkiem jest nam pomagać w tych trudnych nie tylko zimowych dniach
Nie zdejmujcie oplat z platnych miejsc parkinowych. Po prostu jak na jakims miejscu lezy duzo sniegu to pojedz baranie na drugi parking. Trudno ruszyc tylek 100 metrow?
To może pozwy na firmę zarządzającą płatnymi parkingami? Chodząc przez miasto widzę odśnieżone miejsca płatnego parkingu, ale te darmowe są zasypane śniegiem z chodnika i ulicy. Przykład: Mickiewicza, Robotnicza, Ogrodowa i mniejsze uliczki. Odwalone te odśnieżanie by tylko zrobić, a już jeżdżące ciągniki po chodniku i trąbią, bo jadą. Tak odśnieżać powinni nocą, nie dniem!!!
No i sam lód na chodnikach :( Ciekawe kogo mam pozwać gdy się przewrócę i połamię sobie nogi? Wiem kogo, pana Nowaczyka. Za Henia nie było takiego bałaganu przy odśnieżaniu.
Poborca twoja matka to musiała przed twoim urodzeniem zjeść dużo śniegu że takiego bałwana urodziła .
Nie narzekajcie na nowego prezydenta, bo nawet miesiąc nie minął od kiedy nim jest. Dajmy mu trochę czasu. A jeśli chodzi o strefy płatnego parkowania to albo niech będzie to odśnieżone albo zawieszone pobieranie opłat.