Osoby skazane, przebywające w Areszcie Śledczym w Elblągu, zajmą się odśnieżaniem ulic i chodników w centrum miasta. To efekt podpisanej 17 grudnia umowy, między dyrektorem elbląskiego Aresztu, ppłk Janem Morozowskim i prezydentem Grzegorzem Nowaczykiem. Dziś od samego rana, grupa 10 osadzonych odśnieża ulicę Grota Roweckiego.
Pracami porządkowymi zajmą się osoby skazane, które już wcześniej wykazały się nienagannym zachowaniem i postawą.
- Jest to 10 osób, które mają za sobą pracę wolontariusza m.in. w elbląskim Hospicjum, stowarzyszeniu Lazarus, czy Domu Pomocy Społecznej „Niezapominajka” – podkreśla kpt. Agnieszka Kić, oficer prasowy Aresztu Śledczego w Elblągu. - Dlatego dozorować ich będzie tylko jeden funkcjonariusz służby więziennej
Osadzeni swoją pracę wykonywać będą dobrowolnie i bezpłatnie na zasadzie wolontariatu. Wybrane osoby zajmą się odśnieżaniem ulic, chodników i placów w centrum miasta. Będą to m.in. ulice Hetmańska, Grota Roweckiego, 1 Maja, rejon Urzędu Miejskiego, plac przed Sądem oraz Stare Miasto. Sprzęt do pracy dostarczy Miasto.
Dziś przez cały dzień skazani odśnieżać będą ul. Grota Roweckiego. Porządkowaniem chodników ze śniegu i lodu, osadzeni w Areszcie Śledczym, zajmować się będą przez 5 dni w tygodniu, od poniedziałku do piątku, w godzinach od 7.15 do 14.15.
- Cieszymy się, że możemy na te kilka godzin opuścić celę i coś zrobić dla społeczeństwa - mówi Jarek, jeden z 10 skazanych, który dziś uczestniczy w odśnieżaniu miasta. - Gdy się pracuje, zawsze czas płynie szybciej Jest mroźno, jednak otrzymujemy ciepłą herbatę. Fajnie, gdybyśmy dostawali też pączki i ciepłe mleko, to pracowałoby się jeszcze lepiej - śmieje się pan Jarosław.
Podpisana w zeszłym tygodniu umowa jest bezterminowa.
Fot. Rafał Kadłubowski
nareszcie ktoś pomyslał żeby wykorzystać chęci osadzonych i możliwości darmowej siły roboczej miasto powinno częściej korzystać z takich możliwości
I bardzo dobrze.Powinni dostać zwiększone racje żywnościowe.A reszta suchy chleb i zimna kawa zbożowa.
Bardzo dobrze, to sie nazywa resocjalizacja i aktywizacja a nie siedzenie w celi. Przynajmniej ci ludzie odpracują swoje koszty utrzymania.
Średni koszt utrzymania takiej osoby z naszych podatków to niecałe 3 tyś zł. Za te pieniądze to powinno być standardem aby odpracowywali swoje grzechy...
super panie prezydencie! prosimy o więcej pracujących na rzecz miasta więźniów.
brawo!!!! te nieroby powinny kopac rowy i wlasnie odsniezac miasto moze to bedzie przestroga dla innych potencjalnych bandytow
a gdzie nieroby z kuroniówki utrzymanie tych pasożytów też mało nie kosztuje ?
Panie Nowaczyk gratuluję pomysłu. Od dawna zastanawiałem się dlaczego do odśnieżania nie wykorzystuje się ludzi z aresztu. Do roboty należy zaciągnąć jeszcze tych nierobów co siedzą w domu i tylko na zasiłkach żyją.
Skorzysta na tym miasto oraz sami skazani. Miasto będzie mieć odśnieżone chodniki. A skazani maja dobrą resocjalizację, i przynajmniej mają jakieś zajęcie
a ten tam co tam stoi i udaje ze pilnuje a łapy trzyma w kieszeniach to pewnie dlatego ze ten w spodniach to pewnie mu paznokcie obgryza.