W nocy z piątku na sobotę, około godziny 24 w bloku przy ul. Matejki 4 wybuchł pożar. Zapaliło się jedno z mieszkań na pierwszym piętrze, które doszczętnie spłonęło. Pożar zagrażał innym mieszkańcom i straż pożarna ewakuowała całą klatkę. Jeden z lokatorów spalonego mieszkania został ciężko poszkodowany i po reanimacji w stanie krytcznym przewiezono go do szpitala. Dymem zatruło się też kilku innych mieszkańców klatki. Na razie nie znana jest przyczyna pożaru.
Na miejscu zdarzenia spotkaliśmy jednego ze świadków pożaru. Z jego relacji wynika, że strażacy mieli spore problemy z dojazdem do budynku, ze względu na ustawione przy bloku słupki. Dopiero po ich usunięciu możliwe było rozpoczęcie akcji ratowniczej. Poniżej relacja świadka pożaru.
"Około północy wybuchł pożar przy ul. Matejki 4, jestem jedną z pierwszych osób, które zauważyły i wołały o pomoc. Posiadam zdjęcia z pierwszych minut pożaru oraz całej akcji ratowniczej, na których można zauważyć głupotę i bezduszność ludzi. Chodzi mi głównie o mieszkańców Matejki 2, którzy utrudniają jakakolwiek pomoc, ustawili słupki i tym samym opalikowali swoje „terytorium”. Uważają się za najważniejszych na naszym osiedlu i są bezduszni na czyjąś krzywdę, gdy wołałem o pomoc to, co niektórzy otwierali swoje okna i zamartwiali się o swoje auta a nie o ludzi którzy płonęli bądź zaczadzali się w tymże pożarze.
Po paru minutach przyjechała straż pożarna od strony Matejki 1 i 3, ale niestety przez Wspólnotę Mieszkaniową Matejki 2 nie mieli dojazdu i około 10 minut próbowali dojechać do płonącego mieszkania, które znajdowało się na pierwszym piętrze bloku Matejki 4. Na zdjęciach uwidoczniłem utrudnienie dojazdu oraz jak mieszkańcy pomagali usunąć paliki utrudniające tenże dojazd, z każdą sekundą mieszkanie stawało w coraz większych płomieniach a mimo to nikt nie mógł pomóc ze względu na znajdujące się słupki!! Wielokrotnie informowano zarządców o trudnościach dojazdu jakichkolwiek służb ratowniczych. Jestem jednym z mieszkańców Matejki i wielokrotnie informowałem odpowiednie zarządy o trudnościach związanych zarówno z dojazdem do bloku jak i samym parkowaniem. Czy musiało wydarzyć się takie nieszczęście, aby władze zrozumiały, iż egoizm wspólnoty mieszkaniowej Matejki 2 doprowadził do tak wielkiej tragedii?"
totalni idioci z tymi słupkami. byłam świadkiem tego zdarzenia aż szlak mnie trafiał że do palącego mieszkania tak długo się dostawali przez te SŁUPKI!!!!Może w końcu wielmożna MAtejki 2 usunie to dziadostwo i przestanie ogradzać swój 'pałac'
ciężarówką strażacką to powinien te słupki staranowac
tragedia:(
chciałabym wtrącić słowo, że te "przeklęte żółte słupki" nie były postawione przez mieszkańców Matejki 2, ale właśnie przez mieszkańców Matejki 4- bloku w którym rozegrała się ta tragedia. To wlaśnie ten blok odgrodził się, bo musiał pokazać jakie terytorium ma...I nie jest to pierwszy raz kiedy słupki te utrudniają pracę np. taki głupi przykład ale teraz mi przyszedł do głowy- samochód z nowym piachem do piaskowicy nie miał możliwości dotarcia do niej, bo właśnie te słupki blokowały drogę...
dlaczego odpowiednie władze nie nakazały usuniecia tego dziadostwa skoro miały sygnały i pisma do nich skierowane??? Powlepiać kary tym co za to odpowiadają, to może na przyszłosć się nauczą.
po Sąd bym postawił te osoby które dostawały sygnał o istniejących słupkach, a nic nie zrobiły , nie mogę pojąć jakim cudem w naszym mieście są organizowane akcje typu posesja itp. , gdzie straż miejska patroluje ulice szukając śmieci, niech wezmoą się za coś co ma jakiś większy sens , takich miejsc gdzie dojazd służb ratunkowych jest utrudniony jest o wiele za dużo !!!! ale w naszym kraju musi dojść do tragedii, musi zginać kilka osób , spłonąć kilka domów\blokowy by jakiś świnia podniosła ryj od koryta i zaczeła coś robić, pytam się GDZIE SĄ LUDZIE ZA TO ODPOWIEDZIALNI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Właśnie gdzie są ludzie odpowiedzialni za to ze te słupki były tam wkopane. Władza w Elblągu jest niesamowicie opieszała. Rządzą tu ludzie z minionej epoki. Czy się stoi czy się leży......
wina władz miasta, które ma głupią manię wstawiania wszędzie słupków i zarządcy nieruchomości, który na takie rzeczy pozwala
świadek ty czub.. to zdjecia robiłes a nie ratowałweś ludzi a masz pretensje do innych ,ty cep.. do tego budynku jest dojazd z każdej strony i nie piep...głupot o jakichs słupkach słupki nic nie maja do tego
ale poje.... z tego świadka