Funkcjonariusze Straży Granicznej uczestniczyli w zakrojonej na szeroką skalę poszukiwaniach zaginionego rybaka z Krynicy Morskiej. Niestety ciało 35 letniego mężczyzny znaleźli strażacy przy kąpielisku w tej miejscowości.
35 letni mieszkaniec Krynicy Morskiej wypłynął rano na połów na Zalew Wiślany. W godzinach popołudniowych próbowała się z nim skontaktować jego żona przez telefon komórkowy. Niestety bez skutku. Kobieta od razu poinformowała o zaginięciu męża Morskie Ratownicze Centrum Koordynacyjne w Gdyni. Rozpoczęła się akcja, w której brali udział również pogranicznicy i strażacy z Krynicy Morskiej.
- Zostaliśmy poproszeni o pomoc w poszukiwaniach i wysłaliśmy w rejon zaginięcia mężczyzny nasze dwa wodne patrole. Późnym popołudniem dołączył do akcji także śmigłowiec. Udało nam się odnaleźć łódź, jednak bez mężczyzny zna pokładzie – mówi kmdr. por. Grzegorz Goryński, rzecznik prasowy Państwowej Straży Granicznej w Gdańsku. – Ze względu na złe warunki atmosferyczne akcja została przerwana.
Jednak przed północą zwłoki mężczyzny zostały odnalezione przy kąpielisku miejskim w Krynicy Morskiej przez strażaków.