Dziecko, które zostało odebrane pijanym rodzicom w Gronowie Elbląskim, trafiło decyzją sądu do pogotowia rodzinnego. To już trzecie dziecko, które mieszkanka tej miejscowości może stracić.
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu policjanci z Gronowa Elbląskiego zostali powiadomieni, że w okolicy dworca PKP przy ul. Kolejowej spaceruje nietrzeźwa kobieta i mężczyzna wraz z małym dzieckiem. Na miejsce pojechał policyjny patrol. Otrzymana wcześniej informacja potwierdziła się. Policjanci od razu wyczuli woń alkoholu od rodziców 8-miesięcznego chłopca. Ci jednak odmówili poddania się badaniu alkotestem.
-Kobieta trzymając na rękach dziecko weszła na teren swojej posesji. To samo zrobił ojciec dziecka, który zaczął wymachiwać rękoma i odpychać policjantów mówiąc, że wtargnęli do jego własności – mówi oficer prasowy Krzysztof Nowacki z Komendy Miejskiej Policji w Elblągu. - Po chwili z założonymi na ręce kajdankami siedział już w policyjnym radiowozie. Funkcjonariusze ostrzegli kobietę, że jeżeli nie podda się badaniu alkotestem to przewiozą ją do szpitala, gdzie zostanie jej pobrana krew do analizy. Z uwagi na to, że oboje przyznali wcześniej policjantom, że pili alkohol, matkę wraz z dzieckiem zawieziono do elbląskiego domu dziecka. Tam sama przekazała pod opiekę swojego ośmiomiesięcznego synka.
Następnie oboje trafili do policyjnego aresztu. Jak się okazało po godzinie od zdarzenia, 32-letnia kobieta miała w organizmie 2,24 promila alkoholu, natomiast jej 42-letni mąż alkoholu miał równe 2,50 promila.
- Policja złożyła wniosek o odebranie kobiecie dziecka – mówi Krzysztof Nowacki. – Ta pani ma ograniczone prawa rodzicielskie w stosunku do dwójki starszych dzieci, które obecnie przebywają w Domu Dziecka i w rodzinie zastępczej. Natomiast sprawa przeciwko rodzicom została umorzona ze względu na brak negatywnego skutku zdarzenia.
-Teraz o losach 8 miesięcznego chłopca zdecyduje elbląski Sąd Rodzinny i Nieletnich. Pierwsze posiedzenie zostało wyznaczone na 14 maja br.
- Do tego czasu, decyzją sądu, dziecko pozostanie w pogotowiu rodzinnym, które prowadzi rodzina zastępcza – mówi sędzia Dorota Zientara, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu. – Chłopczyk już został zabrany z Domu Dziecka. Obecnie policja i kurator prowadzą wywiady środowiskowe na temat tej rodziny. Kobieta ma dwójkę dzieci z poprzednich związków. Ma także ograniczone prawa rodzicielskie w stosunku do nich. To dziecko jest z obecnego związku. 14 maja br. zostaną przesłuchani rodzice 8 – miesięcznego chłopca. Wtedy sąd zdecyduje czy dziecko zostanie odebrane rodzicom i umieszczone w rodzinie zastępczej.
Co prawda dziecko najlepiej wychowuje sie we wlasnej rodzinie - jednak w tym wypadku uwazam, ze policja ma racje. Sad powinien odebrac tej pani dziecko i umiescic w rodzinie zastepczej. Lepiej zeby takie male dziecko nie chowalo sie w warunkach patologicznych - przy pijacych rodzicach