Jutro w Urzędzie Marszałkowskim w Olsztynie odbędzie się konferencja w sprawie przebiegu międzynarodowej trasy rowerowej, która ma biec m.in. przez Elbląg oraz powiat elbląski. Inwestycja jest projektowana w ramach programu Rozwój Polski Wschodniej. Spotkanie jest otwarte i mogą na nie przybyć wszystkie podmioty zainteresowane turystyką na Warmii i Mazurach, a szczególnie turystyką rowerową.
- Celem spotkania jest podsumowanie konsultacji społecznych dotyczących uszczegółowienia przebiegu planowanej trasy w naszym regionie - mówi Jacek Protas, Marszałek Województwa Warmińsko-Mazurskiego. - Zaprosiliśmy na nie samorządy, przez które będzie przebiegać trasa. W spotkaniu wezmą udział także przedstawiciele Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości jako instytucji pośredniczącej przy wykonaniu realizowanego projektu w skali ogólnopolskiej.
Samorządy, przez które będzie przebiegać trasa rowerowa:
Powiaty - elbląski grodzki, elbląski ziemski, braniewski, lidzbarski, bartoszycki, kętrzyński, węgorzewski, gołdapski.
Gminy - gmina wiejska Elbląg, gmina miejska Elbląg, gmina Milejewo, gmina Tolkmicko, gmina miejsko-wiejska Frombork, gmina wiejska Braniewo, gmina miejska Braniewo, gmina Płoskinia, gmina miejsko-wiejska Pieniężno, gmina Lelkowo, gmina wiejska Górowo Iławieckie, gmina miejska Górowo Iławeckie, gmina wiejska Bartoszyce, gmina miejska Bartoszyce, gmina miejsko-wiejska Sępopol, gmina wiejska Lidzbark Warmiński, gmina miejska Lidzbark Warmiński, gmina Kiwity, gmina Barciany, gmina Srokowo, gmina miejsko-wiejska Węgorzewo, gmina Budry, gmina Banie Mazurskie, gmina miejsko-wiejska Gołdap, gmina Dubeninki.
Konferencja odbędzie się 10 września o godz. 11.00 w sali sesyjnej Urzędu Marszałkowskiego przy ul. Emilii Plater 1 w Olsztynie.
Umówmy się co do jednego - z trasami rowerowymi to ma tyle wspólnego co socjalizm z masturbacją. Znakomita większość tych niby tras przebiega drogami kołowymi o małym lub średnim nasileniu ruchu, zakwalifikowanych do tej funkcji w ramach radosnej twórczości pozbawionej jakiejkolwiek ideologi tworzenia prawdziwych tras rowerowych z całą im przynależną infrastrukturą. Jak zwykle finał akcji jest połowiczny i nad wyraz przypominający zakusy gry wstępnej. Ciągle cholera ta uwertura - całe 60 lat.
Dobrze, że chociaż konferencja odbędzie się w Olsztynie , a nie przykładowo we Władywostoku.