- Nie ma żadnych przeszkód, aby rozpocząć inwestycję przekopu Mierzei Wiślanej - stwierdził dziś w Elblągu marszałek województwa warmińsko - mazurskiego Jacek Protas. - Znamy już studium wykonalności tej inwestycji. Nie ma tam żadnych zagrożeń dla środowiska naturalnego.
Marszałek Protas przypomniał, że dokładnie rok temu zawiązało się konsorcjum, w którego skład weszły m.in. Urząd Morski w Gdyni, Urząd Marszałkowski w Olsztynie, Urząd Wojewódzki w Gdańsku, miasto Elbląg i gmina Sztutowo.
- Po roku mamy już najważniejszy dokument - cieszył się marszałek Protas. - Dla naszego województwa oraz dla Elbląga i regionu to bardzo ważna inwestycja. Rozwinie się również turystyka morska i śródlądowa, a także odżyje port w Elblągu.
Konsorcjum oficjalnie zarekomendowało na miejsce budowy Kanału okolice Skowronek. - Kanał ma mieć długość 1.100 metrów, szerokość od 60 do 100 m na długości śluzy oraz głębokość 5 metrów - mówił marszałek Protas. - W tej szerokości ujęte już są skarpy i zabezpieczenia brzegów. Śluza o długości 200 metrów będzie zamykana z obu stron wrotami. Nad Kanałem na wrotach śluz zbudowane zostaną dwa niskie mosty zwodzone z drogami dojazdowymi.
Harmonogram realizacji projektu zakłada, że inwestycja mogłaby zostać oddana do użytku już w 2013 roku, jeżeli do 2010 roku uda się uporać się z wszystkimi sprawami dokumentacyjnymi: projekty wykonawcze, pozwolenia na budowę, przetargi. Całkowity koszt inwestycji to obecnie 376 mln. zł.
Marszałek dodał, iż ta inwestycja nie ma negatywnego wpływu na środowisko naturalne.
- Będę teraz rozmawiał z ministrem infrastruktury Cezarym Grabarczykiem o finansowaniu tej inwestycji - zadeklarował Jacek Protas. - Zalew Wiślany ma olbrzymi, ale uśpiony potencjał turystyczny. Musimy go tylko obudzić.
Prezydent Henryk Słonina podkreślił fakt, że błędem byłoby zmarnowanie teraz wysiłku tylu ludzi.
- Jesteśmy już bardzo blisko tej inwestycji. Musimy ją doprowadzić do końca - mówił prezydent Słonina. - Jesteśmy suwerennym krajem i nie powinniśmy oglądać się na stanowisko Rosji tylko przystąpić do działania. Trzeba jeszcze przekonać do tego marszałka województwa pomorskiego Jana Kozłowskiego, no i oczywiście polski rząd.
Na przekop czeka również dyrektor portu w Elblagu, Julian Kołtoński. Jak mówi, port będzie gotowy na otwarcie kanału i zwiększenie tonażu przeładunków.
- Rozmawiamy z przedsiębiorcami z Ukrainy, Białorusi i Słowacji - mówił Kołtoński. - Oni są zainteresowani współpracą z naszym portem. Nie powinniśmy teraz pozwolić na zatrzymanie tej inwestycji. Otwarcie Cieśniny Pilawskiej nie powinno być alternatywą dla przekopu Mierzei Wiślanej.
Jerzy Wcisła, szef elbląskiej delegatury Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie przypomniał, że historycznie Mierzeja nigdy nie była jednolitym tworem. Kiedyś była przekopana kanałami.
- Zainstalowanie śluz na kanale uchroni nasz region przed powodziami - dodał Jerzy Wcisła.
Fot. Rafał Kadłubowski