W miniony wtorek w Sali u Świętego Ducha w Bibliotece Elbląskiej odbył się koncert jazzowego tria w składzie z Krzysztofem Ścierańskim, Markiem Raduli i Piotrem Biskupskim. Chętnych wysłuchania koncertu nie brakowało, za to biletów tak.
Koncert rozpoczął się z półgodzinnym opóźnieniem, gdyż jak powiedział Krzysztof Ścierański, zatrzymali go fani, którzy spotkali się z nim wcześniej w sali audiofilskiej gotycka.pl.
Muzyk jest dobrze znany w Elblągu. Ostatnio występował w naszym mieście 5 listopada zeszłego roku na Jazzowych Zaduszkach. Jego fani pamiętają także, że gwiazdor z gitarą o czterech strunach dał koncert parę lat temu z doskonałymi muzykami, jakimi są Benek Maseli i Jose Torres, z którymi założył zespół o nazwie Music Painters. Grupa wydała wtedy płytę, która po dziś dzień jest chyba najbardziej rozchwytywaną wśród słuchaczy.
Miłośnicy jazzu byli zachwyceni wtorkowym koncertem. Niestety nie wszystkim było dane wysłuchać go, gdyż przed godziną 17.00 sprzedano ostatnie wejściówki. Coś w tym jest – Elbląg lubi jazz, zwłaszcza w wydaniu wybitnych gwiazd.
NIe wiem czy wszyscy byli zachwyceni tym koncertem dla mnie nie byl to typowy jazz to byla domieszka jakichs sampli plus nudna world music. Ale ok .poszedlem w ciemno. Wole Johna Coltrane. Ten co pisze powinien patrzec na ludzi z calej sali a nie wokol siebie. Fakt sala pelna ale nie kazdy byl zadowlony pozniej wychodzili.