21-letni Kamil i 19-letnia Agnieszka – pasażerowie Hondy Civic, którzy ucierpieli w piątkowym wypadku na skrzyżowaniu Hetmańskiej i Tysiąclecia, są wciąż w ciężkim stanie i walczą o życie w szpitalu wojewódzkim. Pozostałe ofiary wypadku znajdują się w stanie stabilnym.
Jak się dowiedzieliśmy od rodziny jednej z najciężej poszkodowanych osób, podróżujących Hondą, dwójka pasażerów wciąż w stanie krytycznym przebywa na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu. 21-letni Kamil, który siedział z tyłu auta przeszedł w niedzielę drugą operację i jest w nieco lepszym stanie od swojej koleżanki.
Kamil w wyniku pęknięcia tętnicy stracił wiele krwi. Wczoraj przeszedł transfuzję krwi, którą dowieziono z Olsztyna, gdyż w Elblągu nie było tej z grupy „0 Rh-". Nadal jednak znajduje się w śpiączce. Niestety wciąż nie poprawia się stan 19-letniej pasażerki. Jej stan ocenia się jako bardzo ciężki. Pozostałej czwórce Hondy nie zagraża utrata życia. Wszyscy z potłuczeniami i złamaniami przebywają w szpitalu.
- Jeden z poszkodowanych policjantów dziś, ewentualnie jutro powinien wyjść ze szpitala. Dwóch innych funkcjonariuszy przebywa na zwolnieniu lekarskim, narzekają na bółe głowy i kręgosłupa – powiedział nam rzecznik elbląskiej policji Jakub Sawicki. Wszyscy służą w elbląskiej komendzie, a nie jak błędnie przypuszczano w Olsztynie.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierowcy obu samochodów byli trzeźwi. Policyjny VW Transporter jechał z prędkością ok. 60 km/h Al. Grunwaldzką w stronę ul. Tysiąclecia, do interwencji na Stare Miasto. Kierowca Hondy, skręcając z ul. Hetmańskiej w Grunwaldzką, nie ustąpił pierwszeństwa radiowozowi, czego wynikiem było zderzenie obu pojazdów.
Więcej informacji nt. wypadku i relacja naocznego świadka znajduje się w artykule "Wymusił pierwszeństwo".
Fot. KMP
I właśnie w ten sposób Pan Bóg karze za głupotę i brawurę...
.... tylko czemu najsurowiej ukarał pasażerów.... ??? :(
Skoro większość osób wie, że to nie pierwsza rozbite auto owego kierowcy, to raczej pasażerowie też o tym wiedzieli. Trzeba wiedzieć z kim sie jeździ...
Kierowca Hondy nie tylko powinien miec odebrane prawko ale poniesc solidna kare, przeciez to nie jego pierwsza wpadka pirat drogowy człowiek bez wyobraźni przez takich debili gina potem na drogach niewinni przeciez on już miałm zabrane parwko , przekroczone punkty teraz niceh rodzice postarają sie o mocniejsze auto dla synka
Mocniejsza furka, tak bezpieczeństwo dla synka,zagrożenie bla pieszych, czy jest sens,pozbawić uprawnień i niema pamiłuj.