Do nietypowego zdarzenia doszło dziś (28 grudnia) w budynku przy ul. Huzarskiej. 63-latek podpalił butle z gazem chcąc dostać się w budynku do mieszkania żony. Ewakuowano 6 rodzin.
Na miejsce przyjechała policja, straż pożarna oraz zespół ratownictwa medycznego. - Policjanci interweniowali dziś wobec 63-letniego mężczyzny, który na klatce schodowej budynku w centrum Elbląga miał podpalić butle z gazem – mówi nadkom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Jak informuje oficer prasowy mężczyzna próbował dostać się do mieszkania swojej żony.
Funkcjonariusze używając gaśnicy ugasili palący się pojemnik, a chwilę później udzielali pomocy 63-latkowi, który doznał rany klatki piersiowej
– wyjaśnia Krzysztof Nowacki.
63-latek został przewieziony karetką do szpitala.
Funkcjonariusze z uwagi na zagrożenie pożarowe ewakuowali z kamienicy 6 rodzin. Trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia
– podkreślił Krzysztof Nowacki.
1. Jak mógł podpalić butlę z gazem ? Czyli rozpalił ognisko i postawił na nim butlę? Bo jeżeli po prostu odkręcił zawór i palił się palnik, to , wprawdzie długo, ale gaz z niej by się tylko wypalił i nic więcej. Butle z zapalonym palnikiem nie wybuchają. 2, Strażacy zgasili butlę. Czy ewakuacja 6 rodziny miała miejsce przed, czy po zgaszeniu butli? Każda z tych możliwości jest cokolwiek absurdalna.