22-letni mężczyzna, który usłyszał już zarzuty dokonania kradzieży rozbójniczej pozostaje w policyjnym areszcie. Zawnioskowano do sądu o tymczasowe aresztowanie sprawcy. Mężczyzna był już wcześniej notowany i miał zastosowany dozór policyjny do innej sprawy.
Sytuacja związana z zatrzymaniem 22-latka miała miejsce we wtorek (8.02) w jednym ze sklepów samoobsługowych przy ul. Warszawskiej w Elblągu. Tam 22-latek miał ukraść alkohol a następnie chciał wyjść z nim ze sklepu. To mu się nie udało. Zaczął się szarpać z pracownikiem ochrony, aby utrzymać się w posiadaniu skradzionych butelek które w konsekwencji potłukł.
Agresywnego mężczyznę wymachującego potłuczoną butelką w kierunku pracowników marketu pomógł obezwładnić strażnik graniczny. Funkcjonariusz był poza służbą i widząc niebezpieczne zdarzenie, natychmiast zareagował. Wraz z pracownikami marketu wytrącił agresorowi rozbitą butelkę, którą ten wymachiwał. Chwilę później na miejsce przyjechał patrol ochrony oraz patrol interwencyjny policji. 22-latek trafił do policyjnego aresztu. Za dokonanie kradzieży rozbójniczej może mu grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
nadkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu
Czyli będzie miał darmowy - za pieniądze podatników - odwyk przez kilka lat?