Policjanci patrolujący Elbląg zainteresowali się pewnym 31-latkiem. Mężczyzna widząc przejeżdżający patrol wyłączył silnik i szybko wysiadł ze swojego auta. Okazało się, że na siedzeniu kierowcy pozostawił on zapakowany w folię zestaw narkotyków oraz elektroniczną wagę.
Sytuacja miała miejsce w niedzielę około godziny 7.30 na jednej z ulic elbląskiej starówki. Policjanci zainteresowali się nerwowym zachowaniem mężczyzny, który na widok patrolu szybko opuścił auto. Podczas legitymowania i rozmowy zachowywał się nerwowo, był rozkojarzony.
Policjanci sprawdzili auto, z którego wysiadł i tam na siedzeniu kierowcy znaleźli woreczki foliowe ze sproszkowaną substancją oraz suszem a także elektroniczną wagę. Po sprawdzeniu testerem okazało się, że jest to amfetamina i marihuana. 31-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie. Usłyszał zarzut posiadania substancji odurzających. Teraz odpowie przed sądem. Może mu grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności.
kom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu
brawo policja, tępić takich padalców, niby dorosły facet bo jajka obrośnięte a taki głąb
Ma klientów ,Dlaczego młodzi biorą to świństwo.