Kryminalni z Elbląga zatrzymali 28-letniego mężczyznę pod zarzutem kradzieży elektronarzędzi z budowy. Zatrzymany przyznał się i złożył wyjaśnienia. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Podejrzany to 28-latek z Malborka. Śledczy zarzucają mu kradzież elektronarzędzi na kwotę blisko 1 700 zł z terenu budowy domu w Komorowie Żuławskim. 12 lutego br. został zatrzymany na terenie Elbląga. Wczoraj był przesłuchany. Przyznał się i złożył wyjaśnienia. Przedmiotowa kradzież miała miejsce na początku lutego br. Skradziony sprzęt spieniężył w lombardach. Był to: agregat prądotwórczy, zagęszczarka do betonu, pilarka, wkrętarka.
Cześć z tych rzeczy policjanci odzyskali i trafiły one do właściciela. Policjanci ustalili również, że dopuścił się podobnych czynów na terenie Malborka. Podejrzany był wcześniej karany za podobne czyny. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Jakub Sawicki, zespół prasowy KMP Elbląg
Mojżesz, jak udał się na górę Synaj, to prosił Boga by mu powiedział jak ma on i jego ludzie postępować by żyło im się dobrze. Bóg dał mu dziesięć przykazań. Czytając je można stwierdzić, że ludziom żyło by się dobrze gdyby je przestrzegali. Obecnie słyszy się o wielu zbrodniach, które są dokonywane w niepełnych rodzinach. Przyjaciel, tz partner dokonuje zabójstw dzieci partnerki. Kradzieże są plagą i prowadzą do utraty mienia ciężko wypracowanego przez innych. Trzeba organizować specjalne służby sądy i więzienia na utrzymanie których muszą się składać inni obywatele. A przecież przestrzeganie przykazań nie jest ciężarem dla człowieka. A prawie wszyscy chcą by im żyło się dobrze.
Śmieć, pewnie po akcji "Wisła".