Podczas weekendu policyjne patrole na interwencje wyjeżdżały 160 razy. Do wytrzeźwienia do pogotowia socjalnego przewieziono 24 osoby. Na terenie Elbląga miało miejsce 19 kolizji. Policjanci z ruchu drogowego przebadali na zawartość alkoholu w organizmie ponad 500 kierujących. Zatrzymano 3 nietrzeźwych, którzy wsiedli za kierownicę swoich aut po alkoholu.
Przy al. Grunwaldzkiej zatrzymano 37-latka, który kierował seatem alhambrą. Mężczyzna miał 1,26 promila alkoholu w organizmie. Auto odholowano na parking strzeżony a 37-latek trafił do policyjnego aresztu.
W niedzielę w miejscowości Rychliki patrol ruchu drogowego zatrzymał 60-latka, który kierował vw golfem. Mężczyzna miał 1,68 promila alkoholu w organizmie i nie miał uprawnień do kierowania. Jego auto nie posiadało ważnych badań technicznych ani ubezpieczenia OC.
Niechlubnym rekordzistą okazał się jednak pewien 27-latek, który kierując toyotą corollą zatrzymał auto uderzając w murek ogrodzenia. Było to przy al. Grunwaldzkiej. Gdy na miejsce przyjechali policjanci od razu wyczuli od kierującego zapach alkoholu. Badanie alkotestem potwierdziło, że 27-latek ma 2,5 promila alkoholu w organizmie. Zatrzymano mu prawo jazdy a jego auto odholowano na policyjny parking.
Za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, grzywna w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych oraz sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami na czas określony przez sąd.
kom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu