Interwencji było dokładnie 329, bowiem tyle razy policjanci wyjeżdżali w odpowiedzi na różnego rodzaju zgłoszenia. Na drogach nikt nie zginął.
Od piątku (22 grudnia) do wtorku (26 grudnia) policjanci interweniowali 329 razy. Funkcjonariusze prewencji i ruchu drogowego skontrolowali przez te dni łącznie 419 pojazdów. W sześciu przypadkach kontrole doprowadziły do zatrzymania praw jazdy, gdyż kierujący byli pod wpływem alkoholu.
Rekordzista został zatrzymany w pierwszy dzień świąt, przez patrol drogówki na ulicy Gdańskiej w Pasłęku. 61-letni kierowca citroena miał blisko 2 promile. Trafił do policyjnej celi.
Policjanci wylegitymowali 1124 osoby. Do wytrzeźwienia w pogotowiu socjalnym trafiło 36. Za fatalny stan pojazdów Zatrzymali 20 dowodów rejestracyjnych. Nałożyli 151 mandatów i przeprowadzili 716 badań trzeźwości. Zatrzymali 4 osoby poszukiwane.
Jakub Sawicki, Zespół Prasowy KMP w Elblągu
Wow gratuluję statystki poszły w górę i możemy czuć się bezpieczniej . . . przepalona żarówka pozycyjna lub od tablicy rejestracyjnej oznacza "fatalny stan pojazdu"???
@ tak tylko pytam - mnie zatrzymywano wiele razy na drodze i od przepalonej żarówki nikt mi dowodu nie zabrał a zdarzyło się że miałem przepalona mijania i o północy patrol sprawdził tylko papiery ,, poinformował o przepalonej żarówce" i pojechaliśmy dalej.
Za przepaloną mijania w tym okresie właśnie powinni zabierać dowód lub kazać wymnienić na miejscu. I wyobraż sobie iż mi zabrano dowód za niby przepaloną mijania oraz tablicy rejestracyjnej pod koniec kwietnia gdy dni już są względnie długie - a w bagażniku miałem zapasowe. Ale oni mogą. Dla tego pytam co oznacza "fatalny stan pojazdu", sam elbląski policjan mi powiedział: "niestety to jest jak wielka krporacja, i wyniki muszą być". Gdzie bezpieczeństwo, wyniki i naciąganie szczególne przyjezdnych na mandaty 50 - 200 zł za wykroczenia które można pouczyć lub dać naganę, gdyż nie są ni niebezpieczne ni uciążliwe społecznie.
A policjanci w Elblągu nic nie złapali, że trzeba opierać się na wynikach podrzędnej jednostki. Z tego wynika, że tam jeden patrol złapał więce nietrzeźwych jak kilka w Elblągu, wystarczy wejść na stronę głosu Pasłęka
Za przepaloną mijania w tym okresie właśnie powinni zabierać dowód lub kazać wymnienić na miejscu. I wyobraż sobie iż mi zabrano dowód za niby przepaloną mijania oraz tablicy rejestracyjnej pod koniec kwietnia gdy dni już są względnie długie - a w bagażniku miałem zapasowe. Ale oni mogą. Dla tego pytam co oznacza "fatalny stan pojazdu", sam elbląski policjan mi powiedział: "niestety to jest jak wielka krporacja, i wyniki muszą być". Gdzie bezpieczeństwo, wyniki i naciąganie szczególne przyjezdnych na mandaty 50 - 200 zł za wykroczenia które można pouczyć lub dać naganę, gdyż nie są ni niebezpieczne ni uciążliwe społecznie.
niech łapią, kto nie ma wystarczająco oleju w głowie, żeby nie pić jak siada za kółkiem powinien ponosić naprawdę ciężką. Jestem w stanie wiele zrozumiec - jakieś wyprzedzenie, przekroczona prędkość - sama nie bez powodu mam yanosika, ale picie to już gruba przesada