Trzy promile alkoholu w organizmie miał 56 - letni kierowca volvo, zatrzymany wczoraj przez policjantów z drogówki. Nie dość, że jechał na "podwójnym gazie", to spowodował kolizję i złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Wczoraj około godziny 16.00 na stacji paliw w podelbląskim Kazimierzowie kierowca ciężarowej scanii powiadomił policjantów o kolizji drogowej. W jego naczepę wjechał kierowca volvo s80. Był tak pijany, że nawet nie potrafił wytłumaczyć co się stało. Na miejsce przyjechali policjanci.
Po zbadaniu jego stanu trzeźwości okazało się, że miał trzy promile alkoholu w organizmie. Na domiar złego 56-latek złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. O losie mężczyzny zdecyduje prokurator i sąd. Za kierowanie po pijanemu i złamanie sądowego zakazu grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Jakub Sawicki, Zespół Prasowy KMP Elbląg
Jakiś totalny idiota. Co to za ludziska, podły dziadek, chory psychicznie !!!
W tym wypadku powinna być tylko kula w łeb na miejscu żeby koszty obniżyć z transportem MORDERCY
Zero karalnosci, robią co chcą. Czyli wolna amerykanka.
A ja bym mu dał szansę, trzeba ludziom zaufać i wierzyć w imię Boga że się zmienią
czy naprawdę nie ma sposobu aby wyeliminować takich ludzi ze społeczeństwa na zawsze?