Ostrożność i cierpliwość to cechy, którymi powinien się wykazać kupujący. Czasem pośpiech i chęć kupna rzeczy za najniższą cenę nie zawsze gwarantuje, że będziemy zadowoleni. Tym bardziej jeżeli jest to samochód.
Przekonał się o tym elblążanin, który poszukiwał auta. Gdy na jednym z portali ogłoszeniowych znalazł model, który go zainteresował postanowił go kupić. Kontakt telefoniczny, mailowy, okazało się, że do samochodu ustawia się „kolejka” chętnych a to przecież taka okazja.
Sprzedający poprosił o wpłatę zaliczki w wysokości 4 tys. złotych aby zarezerwować zakup. Pieniądze wpłynęły na podane konto i… kontakt ze sprzedającym się urwał. I od miesiąca go brak… Sprawa trafiła na policję. Teraz wyłudzeniem zajmą się policjanci od przestępczości gospodarczej.
Ci jednak przestrzegają: Nie dajmy się oszukać. Nie bądźmy łatwowierni. Sprawdzajmy wiarygodność kontrahenta.
kom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu
ale tępa dziada!!! ha ha ha ha
Rafał skąd wiesz że dzida? Ktoś od ciebie z rodziny czy rzucasz słowa na wiatr ?