W czwartek 6. kwietnia jeden z ratowników wodnych nadzorujący inwestycję budowlaną na Nogacie zauważył pływajace na powierzchni wody, niedaleko brzegu, zwłoki. Na miejscu pracowali policjanci oraz strażacy z nowodworskich jednostek.
6.kwietnia po godz.11:00 dużurny nowodworskiej jednostki otrzymał informację, że w Jazowej pomiędzy mostem drogi krajowej nr 7 i budowaną przeprawą S7 w Nogacie pływają ludzkie zwłoki.Strażacy z KPSP w Nowym Dworze Gdańskim wydobyli z wody na brzeg ciało.Prowadzone na miejscu czynności pod nadzorem prokuratora wskazują na to, że jest to ciało należące do zaginionego 9 marca Emila Miki, mieszkańca wsi Wierciny. Odzież denata była identyczna jak ta, którą zaginiony miał na sobie w chwili gdy był widziany ostatni raz. Przy denacie znaleziono również dokumenty osobiste.
Będący na miejscu prokurator zdecydował o przeprowadzeniu sekcji zwłok, która pozwoli wyjaśnić przyczyny zgonu oraz ostatecznie potwierdzi tożsamość denata.
tragedia to przecież młody człowiek był - przystojny fajny chłopak :( miał małą córeczkę :( przykre ... współczuje rodzinie