Policjanci z wydziału zwalczania przestępczości gospodarczej elbląskiej komendy przyjęli ostatnio zawiadomienia dotyczące „nieudanych” zakupów internetowych. Jak to się zdarza, pieniądze za towar zostały wpłacone jednak sam towar nie dotarł do nowego właściciela.
Jedna ze zgłoszonych spraw dotyczyła zakupu doładowania konta w strategicznej grze komputerowej. Wygrane na aukcji „doładowanie” miało wartość 800 złotych. Miłośnik gry o wojskowych pojazdach pancernych nie dostał zakupionego dodatku, jak również nie otrzymał zwrotu pieniędzy. Sprawę postanowił więc zgłosić na policję. Mniej wirtualnym niż doładowanie konta gry był zakup biletów na koncert. Elblążanka kupiła bilety za 500 złotych korzystając z ogłoszenia na portalu społecznościowym. Biletów nie dostała, pieniędzy również.
W nieco innej sytuacji był mieszkaniec Elbląga kupujący na aukcji sprzęt fotograficzny za kwotę 670 złotych. On również mimo wpłaty towaru nie otrzymał. Różnicą jest jednak dokonanie zakupu na portalu aukcyjnym. W przypadku zgłoszenia nieuczciwego sprzedawcy portal taki może zawiesić konto użytkownika, a sam pokrzywdzony przestępstwem może otrzymać zwrot wpłaconej kwoty od operatora portalu. Ten ostatni jest bowiem ubezpieczony od tego typu zdarzeń. Warunkiem jest zgłoszenie sprawy na policję.
Warto podkreślić, że opisane powyżej sytuacje zgodnie z literą prawa traktowane są jako oszustwo. Za taki rodzaj przestępstwa Kodeks Karny przewiduje karę nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
podkom. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu