Nietrzeźwy rowerzysta zwrócił uwagę policjanta chaotyczną jazdą. Po zatrzymaniu okazało się, że Krzysztof B. miał prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Wszystko wydarzyło się wczoraj o godz. 20.30. Policjant, będący na urlopie, na co dzień pracujący w Wydziale Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Elblągu zatrzymał na ul. Nowodworskiej nietrzeźwego rowerzystę. Jego uwagę zwrócił dość dziwny styl jazdy kolarza. Na początku myślał, że jadący na jednośladzie wygłupia się.
Postanowił go wyprzedzić, a wtedy zauważył, że mężczyzna jest nietrzeźwy. Natychmiast zajechał mu drogę i zatrzymał cyklistę. Przybyli na miejsce umundurowani funkcjonariusze, ustalili, że kierujący rowerem to 48-letni Krzysztof B. Badanie na trzeźwość wykazało u rowerzysty prawie 3 promile alkoholu w organizmie. 48-latek w najbliższym czasie zostanie przesłuchany i odpowie za swoje zachowanie.
asp. Katarzyna Trochimczuk
Zespół Prasowy KMP w Elblągu
Jak to "myślał", że się wygłupia ?
1962. Nie wymagaj od policjanta myślenia, nawet na urlopie !
No i wsadza gosc do paki, , a frog dalej sie smieje!
jaki bystrzak.."po wyprzedzeniu zauwazyl ze jest nietrzeźwy"///na pewno wyczvtal to z oczu albo wywachal przez szybe
Jaka bohaterska postawa obywatela funkcjonariusza!
w końcu widzimy jakąś prawidłową i chwalebną postawę policjanta - brawo - szkoda tylko, że póki co, to tacy są tylko wyjątkami...
Jakoś o mnie nie napisali jak dwa tygodnie temu zatrzymałem pijanego gościa na skuterze na pł.dąbka koło gildi elbląskiej. Może dlatego że nie jestem POLICJANTEM.
Za jazdę na rowerze wstanie upojenia alkoholowego grozi kara pozbawienia roweru na zawsze , w/w nie posiada uprawnień na prowadzenie roweru . Rower jest to pojazd o napędzie mięsni ludzkich. pupa jedzie, a nogi idą na piechotę , więc prawko jest niepotrzebne .