Wczoraj w Elblągu pracownicy ochrony supermarketu przy ul. Teatralnej udaremnili próbę kradzieży artykułów alkoholowych i spożywczych za blisko 300 zł. 23-letni mieszkaniec Skarżyska Kamiennego przekazany został w ręce policji. Jak się okazało nie była to jedyna jego kradzież w tym sklepie. Za swój czyn, który jest zagrożony karą pozbawienia wolności do lat 5, poniesie odpowiedzialność przed Sądem Rejonowym w Elblągu.
Interwencja policji miała miejsce wczoraj o godzinie 13.25 w jednym ze sklepów przy ulicy Teatralnej. Dawid M. przechodząc linie kas został zatrzymany przez pracowników ochrony sklepu. W plecaku, w specjalnie do tego celu przygotowanej torbie zabezpieczonej folią aluminiową, miał dwie whisky i różnego rodzaju artykuły spożywcze za blisko 300 zł. 23-latek nie zapłacił za sprawunki.
Jak się okazało, dzień wcześniej Dawid M. również był w tym sklepie na „zakupach” i wyniósł 3 butelki whisky za ponad 300 zł. Ochroniarz zapamiętał złodzieja z zapisu monitoringu i kiedy ponownie pojawił się, obserwował go, a następnie zatrzymał za linią kas. Sprawca przekazany został patrolowi policji. Był wcześniej notowany za podobne czyny. Za kradzież grozi mu nawet do pięciu lat więzienia.
Interwencja policji miała miejsce wczoraj o godzinie 13.25 w jednym ze sklepów przy ulicy Teatralnej. Dawid M. przechodząc linie kas został zatrzymany przez pracowników ochrony sklepu. W plecaku, w specjalnie do tego celu przygotowanej torbie zabezpieczonej folią aluminiową, miał dwie whisky i różnego rodzaju artykuły spożywcze za blisko 300 zł. 23-latek nie zapłacił za sprawunki.
Jak się okazało, dzień wcześniej Dawid M. również był w tym sklepie na „zakupach” i wyniósł 3 butelki whisky za ponad 300 zł. Ochroniarz zapamiętał złodzieja z zapisu monitoringu i kiedy ponownie pojawił się, obserwował go, a następnie zatrzymał za linią kas. Sprawca przekazany został patrolowi policji. Był wcześniej notowany za podobne czyny. Za kradzież grozi mu nawet do pięciu lat więzienia.
asp. Katarzyna Trochimczuk
Zespół Prasowy KMP w Elblągu
dobrze wiedział, że za 300zł. nic mu nie grozi, nie przewidział tylko, że może wpaść raz ale mu udowodnią dwie kradzieże - niemniej "dziękujmy" tuskowi, że podwyższył kwotę do 400zł. po której dopiero przestępcy odpowiadająkarnie, więc będzie dużo wiecej takich, którzy na raz zakoszą za kwotę mniejszą niż 400 zł. ale za to będą kosili wiecej razy...