Pięć osób ewakuowanych, trzy zastępy straży pożarnej, praca strażaków i policji i straty oszacowane na 30 tys. zł - to bilans dzisiejszego (1 lipca) pożaru, który w nocy strawił zakład fryzjerski przy ul. Traugutta 59.
Tuż przed godz. 3.00 w nocy do oficera dyżurnego KM PSP w Elblągu dotarła informacja o tym, że pali się zakład fryzjerski przy ul. Traugutta - Do akcji zostały skierowane trzy samochody gaśnicze. Z mieszkania, które znajdowało się nad palącym się zakładem funkcjonariusze policji, którzy akurat w tym czasie patrolowali rejon, jeszcze przed przybyciem straży pożarnej zdołali wyprowadzić 5 osób - mówi kpt. Przemysław Siagło, oficer prasowy KM PSP w Elblągu.
Na miejscu pracowało 11 strażaków. - Po rozpoznaniu sytuacji przystąpiono do gaszenia pożaru, do którego użyto jeden prąd wody, co doprowadziło do całkowitego ugaszenia ognia, dokonano także rozbiórki sufitu podwieszanego, a pomieszczenie objęte pożarem oddymiono i przewietrzono - tłumaczy kpt. Siagło. - Na miejscu pracowało także pogotowie energetyczne i gazowe. Sprawdzono również mieszkanie na klatce schodowej przyległej do zakładu fryzjerskiego na obecność tlenku węgla.
Ostatnie jednostki wróciły do Komendy o godz. 4.46. - Straty zostały oszacowane na 30 tys. zł. Uratowane mienie oszacowano na 50 tys. zl, ale nie znamy przyczyny powstania tego pożaru - wyjaśni to dochodzenie, które w tej chwili prowadzi policja - mówi kpt. Siagło.
jestem ciekawa co ma na sumieniu gach-partner właścicielki tego zakładu, bo do grzecznych to on nie należy
najpierw dwa samochody teraz zaklad :p biedna pani i jej konkubent tak potraktowanie przez los. Czemu pytam ? :p
Jarek??? dobry chlopak byl :) haaahahaha