Na wysokości ul. Kościuszki doszło dziś (3 czerwca) ok. godz. 18.30, do kolizji rowerzysty z samochodem osobowym. Cyklista z ogólnymi potłuczeniami ciała został przewieziony do szpitala.
Policjanci z elbląskiej drogówki wskazują, że sprawcą kolizji był rowerzysta. 48-latek wjeżdżał w ul. Kościuszki, w stronę ul. Bema. Przejeżdżając przez drogę wewnętrzną między wieżowcami wpadł wprost na maskę przejeżdżającego opla, którym kierowała kobieta.
Wina leży po stronie cyklisty, który wcześniej nie upewnił się, czy z drogi wewnętrznej nie nadjeżdża samochód. Z ogólnymi potłuczeniami trafił do szpitala.
Zarówno kierująca oplem kobieta jak i poszkodowany cyklista, byli trzeźwi.
Policjanci z elbląskiej drogówki wskazują, że sprawcą kolizji był rowerzysta. 48-latek wjeżdżał w ul. Kościuszki, w stronę ul. Bema. Przejeżdżając przez drogę wewnętrzną między wieżowcami wpadł wprost na maskę przejeżdżającego opla, którym kierowała kobieta.
Wina leży po stronie cyklisty, który wcześniej nie upewnił się, czy z drogi wewnętrznej nie nadjeżdża samochód. Z ogólnymi potłuczeniami trafił do szpitala.
Zarówno kierująca oplem kobieta jak i poszkodowany cyklista, byli trzeźwi.
jak budowano ten bubel zwany kontrapasem to w światku rowerowym mówiło sie duzo o tym, że to bardzo złe rozwiązanie, że tam na końcu tego kontrapasa nie zapewniono rowerzystom bezpiecznego jasnego i czytelnego zakończenia jazdy, że ludzie będa tam wpadać wprost pod samochody, pan oficer rowerowy który pozjadał wszystkie mundrości oczywiście absolutnie te głosy zignorował, nie zrobił nic w tej sprawie, mamy pierwszą ofiarę, czy nie czas zmienić teg kretyńskie rozwiązanie? czy trzeba będzie czekać na trupa aby osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo ruchu rowerzystów raczyły zejść z chmurek na ziemię i zabrać się do pracy, za którą im sie płaci?