Sposób na rozwiązanie swoich problemów finansowych znalazł mieszkaniec Pasłęka. 50-letni Andrzej K. postanowił, że sam wydrukuje sobie pieniądze, i będzie nimi płacił np. za alkohol. Jak postanowił tak zrobił… Dziś sąd zdecyduje o jego tymczasowym aresztowaniu. Taki wniosek złożyli policjanci i prokurator. Za podrabianie pieniędzy mężczyźnie może grozić kara do 25 lat pozbawienia wolności.
W mieszkaniu które zajmował 50-letni Andrzej K. policjanci znaleźli drukarkę oraz już wydrukowane „banknoty” które mężczyzna najprawdopodobniej zamierzał wprowadzać do obiegu. Policjanci ustalili także, że „domowy drukarz” zapłacił jednym z takich banknotów (50 zł) w sklepie z alkoholami. Mężczyzna próbował wprowadzić do obiegu jeszcze jedną fałszywą 50-tkę ale sprzedawca okazał się czujny i rozpoznał fałszywkę. Drukowane przez 50-latka banknoty nie miały m.in. znaku wodnego. W mieszkaniu sprawcy policjanci znaleźli podrobione banknoty w nominałach od 100 do 10 złotych. Mężczyzna nie był wcześniej karany. Teraz może mu grozić kara do 25 lat pozbawienia wolności. Policjanci oraz prokurator złożyli do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny.
asp. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu
A mógł zabić, nie miał by takiej kary...