Na trzy miesiące elbląski sąd aresztował tymczasowo 29-letniego Roberta R. Mężczyzna podejrzany jest o dokonanie dwóch rozbojów i kradzież m.in. telefonu komórkowego, zegarka oraz sportowych butów. Sprawcy może grozić kara do 12 lat pozbawienia wolności. Taką bowiem górną granicę za ten czyn przewiduje Kodeks Karny.
Pierwsze zdarzenie, w którym uczestniczył 29-latek miało miejsce pod koniec października tego roku na ul. Wiślickiej w Elblągu. Wtedy to, Robert B. zaczepił przechodnia i… kopnął go w głowę. Mężczyzna po kopnięciu stracił przytomność. Wtedy 29-latek przeszukał jego ubranie i zabrał z niego 100 złotych, telefon komórkowy oraz kartę bankomatową.
Drugiego rozboju dokonał tydzień później na ul. Jaśminowej. Wtedy napadł na innego mężczyznę, złapał go za szyję, przewrócił na ziemię, a następnie zaczął go kopać. Wtedy łupem 29-latka padł telefon komórkowy o wartości 800 złotych, zegarek o wartości 300 złotych i buty sportowe, które zdjął swojej ofierze.
Te ostatnie wycenione zostały przez pokrzywdzonego na kwotę 400 złotych. 29-latka wytypowali i zatrzymali policjanci kryminalni. Dodatkowo usłyszał on zarzut posiadania narkotyków. W chwili zatrzymania miał przy sobie foliowe zawiniątko, w którym znajdowało się 6,4 grama amfetaminy.
29-latek odpowie teraz za swoje czyny przed sądem. Wcześniej był już notowany za podobne przestępstwa. Sąd na wniosek policji i prokuratury aresztował tymczasowo mężczyznę na 3 miesiące. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
asp. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu