24-letniego Tomasza R. oraz 27-letniego Mariusza L. zatrzymali policjanci z prewencji, zaraz po tym, jak włamali się do magazynu na terenie budowy przy ul. Legionów. Sprawców spłoszył jeden z pracowników budowy. Chwilę później uciekających 20-latków zatrzymały 2 policyjne patrole. Teraz obaj odpowiedzą za kradzież z włamaniem.
Dwaj mężczyźni zdążyli przeciąć kłódkę zabezpieczającą drzwi do magazynu oraz wyjąć na zewnątrz przewody elektryczne, przygotowując je do wyniesienia. Była godzina 2.00 w nocy, gdy spłoszył ich pracownik pilnujący budowę. Sprawcy uciekli jednak niezbyt daleko… Wezwana na miejsce policja a dokładnie 2 patrole zatrzymały 24-latka, który uciekł w kierunku ul. Niepodległości oraz 27-latka, który próbował „zniknąć” wśród budynków przy ul. Częstochowskiej.
Jak się okazało 27-letni Mariusz L. był poszukiwany przez sąd do… odbycia kary za wcześniej popełnione przestępstwa. Z policyjnego aresztu trafi wprost do więzienia, gdzie odbędzie zasądzoną karę. Nie uniknie odpowiedzialności za swój ostatni czyn. Za włamanie Kodeks Karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
asp. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu