29-letni mężczyzna został zatrzymany przez policjantów za smsy, które wysyłał do swojej byłej dziewczyny. Kobieta wystraszyła się gróźb, które w nich były. Sprawca usłyszy zarzuty. Za groźby karalne prawo przewiduje karę nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
31-letnia kobieta po rozstaniu ze swoim konkubentem zaczęła otrzymywać od niego smsy o dziwnej treści. Było w nich m.in. to że ją… zabije. Zaniepokojona i wystraszona sytuacją 31-latka zgłosiła sprawę na policję. W ciągu 2 godzin otrzymała kilka takich grożących jej krótkich wiadomości tekstowych. Jeszcze tego samego dnia mężczyznę zatrzymali policjanci. Trafił on do aresztu. Teraz poniesie konsekwencję swojego zachowania. Mężczyzna odpowie przed sądem za kierowanie gróźb. Za taki czyn Kodeks Karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienie wolności.
mł. asp. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu
bo to zła kobieta była...
Nie jest ważne jaka to była kobieta, takich sms i maili nie wysyła sie do nikogo ofermo losu