24 litry rozrobionego z wodą spirytusu przejęli policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą. Alkohol znajdował się w jednym z mieszkań w podelbląskim Suchaczu. Zatrzymano także 58-letniego mężczyznę, który tym alkoholem handlował. Teraz może mu grozić kara grzywny oraz pozbawienia wolności do lat 2.
Policjanci z wydziału do zwalczania przestępczości gospodarczej przeszukali jedno z mieszkań w Suchaczu. Była to nielegalna melina alkoholowa. W mieszkaniu znajdowało się kilkadziesiąt butelek z rozrobionym z woda spirytusem. Mężczyzna, który zajmował się tym procederem przyznał, że spirytus bez polskich znaków akcyzy kupował na targowisku. Później rozrabiał go z wodą i przelewał do mniejszych butelek. Były to nawet 0,2 – 0,3 litrowe butelki po sokach. 58-latek przyznał się, że uczynił sobie z tego stałe źródło dochodu. Dziennie mieszkańcom Suchacza sprzedawał 5-6 butelek swojego specyfiku. Działał w ten sposób od października ubiegłego roku. Policjanci zabezpieczyli również kwotę 500 złotych, która zostanie zaliczona na poczet przyszłej kary. 58-latek będzie odpowiadał teraz z ustawy o wyrobie alkoholu etylowego. Może mu grozić grzywna oraz kara do 2 lat pozbawienia wolności.
mł. asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu
w suchaczu, to pewnie u gargamela