Tym razem 21-latek swoim postępowaniem doczekał się sprawy o znęcanie, oraz wniosku o tymczasowe aresztowanie. Mężczyzna znęcał się nad swoją konkubiną oraz małym dzieckiem. Sytuacja trwała od blisko dwóch miesięcy. Może mu teraz grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
21-letni Grzegorz S. poniżał swoją konkubinę wyzywając ją, zabraniał opuszczania mieszkania, a także groził pozbawieniem życia. Awantury z jego udziałem kończyły się często szarpaniną, a także rękoczynami. Mężczyzna bił ofiarę a nawet próbował dusić. W mieszkaniu, w którym trwały awantury znajdował się także 2 letni syn 21-latka. To również na nim skupiała się agresja domowego oprawcy. Mężczyzna w trakcie awantur był zazwyczaj trzeźwy. Sąd przychylił się do wniosku policji i prokuratury. Tymczasowy areszt został wobec niego zastosowany przez sąd, aż do 28 listopada. To jednak nie koniec jego odpowiedzialności. Areszt jest tylko środkiem zapobiegawczym. Karę dla 21-latka wyznaczy sąd po zakończonym postępowaniu. Za znęcanie się Kodeks Karny przewiduje karę nawet do 5 lat. pozbawienia wolności.
mł. asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu